Mam mały problem polegający, na tym iż podczas lotu samolotem rozszczelniła się puszka z piwem i zalała walizke podrózną ( ubrania po wypraniu sa ok) natomiast śmierdzi wnetrze walizki z materiału… próbowałem prac, wietrzyć, ale bez efektu…
Co zrobić ażeby wywabić zapach piwa z walizki?
za wszelkie porady dziękuje…
Ciekawi mnie jak wniosłeś puszkę do samolotu?
A czemu nie? Jest jakiś zapis, że jest to przedmiot zabroniony w bagażu głównym?
Zmień walizkę lub oblej ją perfumami 
Na balkon i czekać, aż wywietrzeje.
soda, kawa i żwirek dla kota dobrze absorbują zapach, proponuję spróbować. Soda jest związkiem silnie żrącym w połączeniu z wodą, dlatego też proponuję wysypać np na talerz. Żwirek i kawę idzie odkurzyć 
Oblewanie perfumami to nie jest dobry pomysł. Żona miała duży flakon oryginalnych, prawdziwych perfum który stłukł się i zalał ubrania. Perfumy same pachniały bardzo ładnie ale wylane w takiej ilości na ubrania dosłownie śmierdziały przez kilkanaście prań utrzymując się intensywnie na ubraniach.
Wydaje mi się, że najlepszy pomysł to chyba wypłukanie walizki w tabletkach do oczyszczania wody. Widziałem filmik na YT jak biegacz opowiadał i pokazywał jak odświeżyć śmierdzące obuwie. Zapach schodzi całkowicie po wymoczeniu ich w wiaderku z wodą plus tabletka do uzdatniania.
Jak usunąć smród z walizki?
Trzeba wyciągnąć z niej trupa 
Ryżu nasyp ze dwa kilo i zostaw w suchym miejscu
Ryż absorbuje wilgoć a nie zapachy.
Torebki herbaty, które oczywiście pachną świeżą herbatą, a nie suszonym sianem.
Do lodówki, czy walizki, albo do szafy.
Dziękuje za porady…napewno niektóre wypróbuje…
temat można zamknąc…
Ojj, przy okazji też - zależy, czym była walizka zainfekowana
Po piwach np. nie pomoże
a jak odprawa celna
Chyba pierwszy lot w życiu Podczas lotu raczej nie, a podczas ładowania bagaży. Bagaże transportowane są tasmowo i istnieje ryzyko uszkodzenia zawartości.
Gdy pierwszy raz leciałem, miałem ze sobą głośniki, pozwoli mi je zabrać do samolotu. Za to w Warszawie nie pozwolili mi wejść z plecakiem i torbą z laptopem, bo to 2 bagaże. Jakoś w Gdansku nikt problemu nie robił, w Amsterdamie też. W takim przypadku laptop pod pachę, torba na taśmę.
Pamiętam, że w torbie miałem ładowarkę do baterii i po podróży była połamana. No ale nic dziwnego, gdy widziałem jak bagażowy wrzuca torby do samolotu.
Rozpruj poszewki, umyj wodą z dodatkiem octu, popryskaj jakimś przyjemnym perfumem, wystaw na balkon, na drugi dzień możesz poszewki poprzyszywać.
Puszka piwa to nie “żelazna racja” zmiany ciśnienia powodowane lotem mogą uszkodzić czy rozszczelnić puszkę. Co nie zmienia faktu że nikt nie dba o bagaże w luku.
Oczywiście, że mogła pęknąć na wysokościach, ale myślę, że pękła zanim samolot wystartował
Dokładnie, nasypać ryżu! Ryż może nie pomoże na zapach, ale może w nocy przyciągnąć kilku Chińczyków, którzy po zjedzeniu ryżu mając chwilę nudów wypiorą walizkę.
Ala łaska!!!
To tak świadomie rzucasz tekst w stronę Romana syna Ryżu?
Ciekawe, czy ta walizka, a kto używa teraz walizki, to przynajmniej drogi szpas?
@brainscan1981 próbował prać walizkę, bo to był a walizka w znaczeniu torby?
A kto to przemyca puszki z piwem w samolocie?