Witam forumowiczów. kieruję się do Was z pytaniem odnośnie mojego laptopa. Kupiłem około 2,5 miesiąca temu laptopa Lenovo Y510p, wersja i5-4200m, 8gb ram, ge force 755m 2gb, dysk 1tb+8gb ssd, bez systemu. Pierwsze co, zainstalowałem windowsa 7 i z dołączonej płytki ze sterownikami (tylko do win8) zainstalowałem parę pasujących, resztę dociągnąłem z internetu, takim sposobem cieszyłem się z bezproblemowego laptopa jakieś 1,5 tyg - 2 tyg. I stało się, pierwszy BSOD, postanowiłem nic z tym nie robić, no bo BSODy się zdarzają. Dalej reset komputera i powrót do dalszych czynności. Tego dnia był 1 blue screen, zaś następnego dnia już stwierdziłem że coś jest nie tak, bo przy pierwszym uruchomieniu nie pokazał się nawet pulpit, tylko BSOD 3-4 razy, zanim ujrzałem moją tapetę i mogłem skorzystać z komputera, tego właśnie dnia nadal bsody szalały jak tylko mogły, a na wieczór stwierdziłem że to coś z systemem. Szukałem multum informacji od czego to może być, pisali głównie że to jakiś sterownik od zarządzania energią (ale głupi człowiek że BSODów nie sprawdził…) i wyczytałem że win 8 redukuje problem. Próbowałem najpierw format i instalację 7-mki, przy czystym windowsie instalacja pierwszego sterownika zakończyła się blue screenem i to kilkukrotnie. Zabrałem się za instalację windowsa 8 - przebiegła fascynująco szybko, sterowniki z dołączonej płytki również wszystkie się zainstalowały, i tak było do wczoraj. Znowu blue screeny się pojawiły (przypomnę na win8), dodatkowo pojawił się problem iż nie mogę uzyskać okienka właściwości mojego komputera, okienka dodaj/usuń programy, podejrzewam że akurat w tym może siedzieć jakiś syf, ale do BSODów nie mam sił. Aktualnie po włączeniu laptopa, widać logo Lenovo, następnie logo ładowania win8 i zatrzymuje się jak ma pokazać pulpit - czarny ekran i nic się nie dzieje. Pomóżcie mi proszę, bo w takim stanie ten laptop może służyć jedynie jako podstawka pod piwo 
Pozdrawiam
Jejku, ale zwarty potok słów 
Nie pasujących - jeżeli wygląda na to że pasują, to czysty fart. Tak było od czasów mojego pierwszego windowsa 2.0 i (prawdopodobnie) będzie na wieki wieków, enter.
Windows 7 wyświetla kody błędów w postaci: <ciąg_hex> (<ciąg_hex> <ciąg_hex> <ciąg_hex> <ciąg_hex>)
Czy zanotowałeś te informacje w czasie posiadania win 7?
*ciąg_hex to cyfry+litery od A do E , np 0x00000050
W windows 8 możesz odnaleźć te informacje tak jak opisano tu: http://www.makeuseof.com/tag/windows-8-crashing-easily-troubleshoot-blue-screen-issues/
lub użyć live cd z linuksem do przekopiowania pliku dmp na inny komputer z programem windbg, jeżeli system nadal się nie uruchamia.
Znaczenie ma też kolejność instalowania sterowników i czy instalujesz do momentu kiedy “myślisz że już działa” to co chcesz, czy może sprawdzasz czy cały sprzęt jest wykryty poprawnie.
Czarny scenariusz (trzeba by mieć wyjątkowego pecha): Jeżeli różnice w obsłudze sterownika sprzętu pomiędzy win 7 i 8 były znaczne, ale sam system nie zauważył od razu różnicy, to mogłeś nawet usmażyć sprzęt.
(MSPANC) Fascynująco? Tego słowa bym nie użył O sterownikach wspomniałem wyżej.
Fakt, napisane chaotycznie, ze względu na porę i irytację laptopem.
BSOD z Win 7 wyglądał następująco, pamiętam jeszcze że WHEA Logger id 18
Tu znajdziesz kilka porad bezpośrednio od MS: http://answers.microsoft.com/pl-pl/windows/forum/windows_8-performance/b%C5%82%C4%85d-0xc0000001-przy-pr%C3%B3bie/5293f549-d9e9-4a43-bf9f-d0f20cc68283
Chociaż wydaje się dziwne, że MS jako pierwsze polecił gościowi kontakt z producentem sprzętu… support umywa rączki, nieładnie.
Witam po małej nieaktywności. Na laptopie postawiłem system Windows 8.1 z innej płyty, który zainstalował się bezproblemowo. Jeszcze przed instalacją 8.1 wyświetlał się BSOD z kodem BAD_POOL_HEADER, to tylko tak do informacji gdyby ktoś szukał pomocy. A aktualnie mój laptop gra i buczy, dzięki za zainteresowanie. Pozdrawiam.