Częsty brak sygnału z karty graficznej

Odkręcasz 4 śrubki pod spodem karty.

Wymiana pastu nie pomogła ale wręcz przeciwnie. wymieniłem paste na procesorze i na karcie i po złożeniu odpaliłem pc. wszystko ładnie się uruchomiło temperatura nie spadła pomyslalem sobie że jak kupię wiatrak to będzie dobrze.po 2 godzinach komputer nagle się wyłączył i uruchomił ponownie i po 2 sekundach od pokazania się pulpitu znów się wyłączył. wtedy wyjolem wtyczki z gniazdka żeby się znowu nie uruchomił. na następny dzień komputer nie wysyłał sygnału do monitora nie było pęknięcia i do tej pory nie pika i nie wiem co mogło się zepsuć. a sorry za ortografie bo pisałem to na telefonie

Podaj dokładny model i markę zasilacza,gdyż to on może być winowajcą tego problemu

Mode com feel iii -500 atx

więc to on może być winowajcą,sprawdziłbym czy nie ma on w środku wybrzuszonych kondenstatorów oraz sprawdziłbym napięcia miernikiem.

winowajcą była wtyczka pci e kutra zasila kartę graficzną. więc podłączylem przejściowke z moleksów na pcie i zadziałało. i działało dotąd dokąd nie wyjolem karty aby założyć wiatrak. po złożeniu spowrotem karty znowu nie było piknięcia. czy to może być znowu ten cholerny Zasilacz?

Więc problem wystąpił ponownie po wyjmowaniu i wkładaniu karty do slotu… Może przyczyna jest bardzo prozaiczna - luzy na łączu PCI-E, albo niepotrzebnie odrobinę wyginasz kartę próbując dokręcić wkręt mocujący śledzia karty. Odkręć wkręt na śledziu, wyjmij i włóż ponownie kartę a następnie przykręć śledzia do obudowy nie przesuwając karty ani w lewo ani w prawo. A zasilacz wymień, bo on też może dokładać swoje trzy grosze.

odkręciłem śrobki,wyjolem kartę,złożyłem spowrotem przykręciłem i nic. nadal nie działa. Zauważyłem że czasami jak przy tej karcie coś robię np. pukne to Jak włącze komputer to po 3 sekundach gaśnie i od nowa się włącza i pracuje normalnie ale piknięcia nie ma.

Czyli najbardziej prawdopodobne są trzy możliwości:

  • luźne gniazdo PCI-E,

  • zły styk na gnieździe zasilania karty (chyba najbardziej prawdopodobne),

  • tzw. zimne lutowanie któregoś z elementów na karcie.

A te zimne lutowanie może byc w zasilaczu? A i co do zasilania karty to stare złącze miało 6 pinów i w kazdym był kabel a w tej przejsciowce jest 6 pinów ale tylko w 5 jest kabel i w 1 pinie są 2 kable. ale kiedy pierwszy raz podłączyłem tą przejściówke to działało i teraz nagle nie dziala?

Najprościej sprawdzić kartę u kogoś w komputerze ewentualnie pożyczyć zasilacz ale markowy.

A możesz napisać to po polsku? Z zachowaniem zasad ortografii, gramatyki i stylistyki? Obecnie nie wiadomo co chcesz przekazać!

Pisząc o zimnym lutowaniu, miałem na myśli kartę graficzną, a w szczególności gniazdo dodatkowego zasilania karty - obejrzyj je dokładnie i sprawdź, czy się trochę nie rusza któraś z jego końcówek wlutowanych w laminat karty.

Z ilością kabli we wtyczce przejściówki jest wszystko w porządku - po prostu nieco inaczej podpięto masę.

A tak przy okazji: kabel od monitora sprawdzałeś (wymieniałeś)?

P.S. Dopóki nie zaczniesz pisać po polsku, nie będę odpowiadał w tym wątku. Tłumaczenia w rodzaju “a bo pisałem z komórki” uważam za przejaw lekceważenia osób próbujących udzielić pomocy.

Obejżałem dokładnie te zasilanie i jest wporządku.Nic się nie rusza ani nic.A co do kabla to jego awaria może przyczyniać się do nie działania karty?

Oczywiście, że pęknięcie i zwarcie niektórych przewodów wewnątrz kabla może dawać efekt podobny do awarii karty graficznej tzn. czarny ekran monitora, ale zazwyczaj wiatrak na radiatorze karty pracuje wtedy normalnie. Jednak najczęstsze objawy wynikające z uszkodzenia kabla D-sub lub DVI, to dziwne kolory albo artefakty (zakłócenia) obrazu.

Trzy strony wątku a jesteś w punkcie wyjścia czy tak ciężko sprawdzić tą kartę w innym komputerze lub pożyczyć zasilacz. Póki tego nie zrobisz z Macierewiczem szukaj przyczyn na pewno Ci pomoże :lol: