Witam, przymierzam się do zmiany mojego Macbooka, na Chromebooka z racji wymiany iPhone na Samsunga S22, a jako że lubię mieć system na komputerze, który by integrował się z systemem na telefonie, to wybór padł na Chromebook (nie, nie chcę Winzgrozy!!!), oprócz takich zalet jak, wykonywanie połączeń, i wysyłanie wiadomości bezpośrednio z komputera, kusi mnie też dostęp do aplikacji google play, choć wiem że ta funkcja działa … średnio dobrze.
Jednak czy ktoś używa w naszym kraju sprzętu typu Chromebook, i mógłby doradzić gdzie taki sprzęt zakupić, i jak najlepiej go zoptymalizować do pracy (obróbka zdjęć, prace biurowe)?
Takiej integracji, jak tak, którą znasz z ekosystemu Apple, nie uzyskasz w żadnym innym systemie. Najbliżej (ale i tak bardzo, bardzo, bardzo, bardzo, bardzo daleko) jest obecnie chyba Huawei.
Co do chromebooków - to jest sprzęt do uruchamiania przeglądarki chrome a cała reszta tego, co dzieje się w systemie to jest działanie wewnątrz przeglądarki chrome.
Obawiam się, że nie masz wyjścia. Albo MacOS albo Windows…
Może Linux do takiej pracy - ale to wymaga samozaparcia bo w zasadzie wyklucza takie narzędzia jak Photoshop i MS Office.
Czyli jakiej tej integracji? Co takiego konkretnie ma ta integracja, czego niema konkurencja? Bo dla mnie była to tak siermiężne, sprawiające problemy i nieintuicyjne, że po miesiącu dałem sobie spokój i nawet na Maku korzystam z Google i jego usług. Przecież oni jeszcze tego nieszczęsnego Siri po Polsku nawet nie zrobili dziady jedne.
SMS i połączenia telefoniczne, z całą historią, bez względu na to, którego urządzenia używasz. Telefon jest w kieszeni kurtki, siedzisz przy MacBooku, ktoś do Ciebie dzwoni, możesz odebrać i rozmawiać na MacBooku. Tak samo integruje się przeglądarka (czytasz coś na telefonie, kontynuujesz na kompie), czytnik ebooków (czytasz epuba na komputerze, kontynuujesz na ipadzie albo na Macbooku), muzyka etc.
W zasadzie jedno co nie jest zintegrowane to budzik. Jak dzwoni budzik ustawiony na iphone to nie możesz go wyłączyć z innego urządzenia (i to jest jedyna rzecz, która mnie w tej japkowej integracji irytuje).
Mam to samo w google i działa na KAŻDEJ PLATFORMIE.
Mam to samo w google, niezależnie od platformy.
Mam tak samo w google, niezależnie od platformy.
Nie działa połowa czytników na Maku niestety, Legimi pozwala tylko na czytanie kilku książek i nie integruje się poprawnie, często się wiesza. Czytniki dostępne na iPhone są problematyczne, kłopotliwe jest wgrywanie książek, często są problemy z niektórymi formatami, bywało nawet, że niektóre książki wywalały aplikacje.
W porównaniu do konkurencji dno i kupa mułu.
Muzyka, tragedia, podłączasz sobie telefon, do komputera i nawet nie możesz wgrać ręcznie np. nietypowych formatów, w komputerze też ten ich program jest tak nędzny, i tak trudno znaleźć cokolwiek innego, nawet Foobar w wersji na MacOS to jakaś śmieszna namiastka i nie integruje się z systemem.
Widzisz, a z Google mogę sobie nie tylko włączyć, ale wręcz powiedzieć co chcę, np. każe dodać notatkę, obudzić mnie, dodać zdjęcie, wpis w notatniku itd. i wszystko działa.
Kiedy ostatnio używałem telefonu z Androidem, to mi się zaczęły ze sobą konfliktować apki do wysyłania sms, ta od google z tą od producenta telefonu. Czego konkretnie używasz i w jaki sposób synchronizujesz sms na smartfonie (jakim) i kompie z Windowsem?
To zdradź mi sposób na to, aby to działało pomiędzy iPhone/iPadem i Windowsem.
Google daje taką funkcjonalność? Myślałem, że to się robi poprzez Aplikacja Phone Link — pomoc i nauka czyli dawnym „Twój telefon”? Instaluje się to domyślnie od któreś tam aktualizacji Windows 10. Widzę, że Samsungi mają teraz jakąś dodatkową ekstra integrację.
Ale ja nie mam w telefonach innych apek do SMS czy kontaktów, tylko Google.
Np. włączam sobie przeglądarkę loguje się na profil i mogę wysyłać i odbierać SMSy z danego numeru. Na innym profilu mam inny numer i też działa.
Działa to równie z Maczka bez problemu. Wystarczy przeglądarka Chrome i trzeba jeszcze ją dodać w urządzeniu w aplikacji SMS.
Czyli Oppo nie używasz, ten preferuje pewnie dalej swoją wolę SMS i nie da się jej wyłączyć bez ADB lub lunchera z opcją ukrywania ikon (gdy skrypty ADB wymienną).
Czyli to jest integracja z chmurą przez przeglądarkę. A jak odbierasz na kompie rozmowy telefonicznie? Telefon jest w drugim pokoju, słyszysz, że dzwoni, to co odpalasz na kompie żeby odebrać rozmowę?
Odbieranie połączeń na pewno działało we wprowadzonym w Windows 10 Twój telefon, bo kiedyś się tym bawiłem. Zwykły zestaw słuchawkowy BT z komputera się robi. Obecnie ta apka została usunięta i zamiast niej w panelu sterowania Windows zaraz na pierwszym ekranie jest
Jeszcze tego nie sprawdzałem, więc nie wiem na ile to wygodne. Z pewnością w Apple jest jeden krok mniej, ponieważ tu wymagana jest dodatkowa apka Microsoftu na telefon i konto w MS.
Osobiście jednak wolę jak mi dzwoni tylko na telefonie. Jakoś mam te dwa światy odgrodzone i tak mi pasuje. Pewnie dlatego nie mam Apple’a - ale znając siebie, gdybym miał to bym skonfigurował pod siebie i tak samo miał radochę z użytkowania
Pełna integracja raczej u mnie nie ma zastosowania. Zamknięty sklep raczej na minus. W sumie do Apple najbardziej mnie przekonuje ich Secure Enclave i długie aktualizacje i być może to będą rzeczy, które mi sprzedadzą ten telefon jako kolejny.
Zależy co chcę zrobić, w Windows od 10 niema problemu bo się integruje sam, ale niema przeszkód aby androida spiąć z każdą platformą, nawet Windowsem 7 czy Makiem, wystarczy chociażby Airdroid.
Aczkolwiek korzystanie z rozmowy na komputerze raczej zbyt przydatne nie jest.
Nie, nie wiem jak ma Oppo, używam urządzeń Xiaomi, Realme, Apple, Samsunga, Huaweia.
Z czego do pracy na co dzień Xaiomi i Reale, różne modele. Samsung leży, jako zapas, IPhone głównie do testowania aplikacji, jak jest jakieś zapotrzebowanie klientów, podobnie iPad, przez większość czasu leży w kartonie bo nie bardzo mam co z tym robić.
Natomiast pewnie dokupię jakiegoś starszego laptopa Apple z Intelem, bo dotychczasowy padł, a wersja z m1 jest bardziej zabawką niż przydatnym dla mnie urządzeniem, nawet zrobienie instalki na USB do starszego systemu wymaga takiej gimnastyki i tak często nie funkcjonuje na m1, że wygodniej i szybciej odpalić emulator i to nawet na AMD, niż biedzić się z m1.
Swoją drogą, ktoś testował to obieranie połączeń w Windows w nowym wydaniu? Działa to czy raczej sypiąca się ciekawostka? Cholerka offtop idzie pełną parą
Fajnie wszystko, ale jak ma się to do mojego pytania? Szczerze, nigdy nie lubiłem Windowsa, jako że preferuję systemy w których sterowniki, są pisane pod konkretny sprzęt. I nie lubię mainsteramu, zawsze szukam alternatyw, a takową jest ChromeOS.
Może zamów sobie i potestuj, czy Ci wystarczy. Prawdopodobnie będzie ok do 99% zastosowań. Pytanie, co wykorzystasz do tego pozostałego procenta
Osobiście uważam, że Chromebook to znacznie lepszy pomysł niż tani laptop z Windowsem, jeśli potrzebujesz go do jakichś prostych czynności.
