Witam mam dysk Seagate 1TB HDD i w ciągu ostatniego pół roku formatowałem go 3 razy mam zamiar kupić dysk SSD 250 GB i czy jeśli też będzie taka konieczność aby zrobić format i potem za jakiś czas kolejny to może to psuć dysk ? i czy dysk SSD można defragmentować ? ( pierwszy raz HDD formatowałem bo złapałem wirusa który na starcie systemu odpalał strony rojsyjskie potem miałem nową płytę główną więc format aby stery pasowały a potem nowa grafika a potem nazbierałęm syfu i stąd tyle formatów )
Jedyną wadą dysków ssd jest ograniczona ilość zapisów, zaś częstym formatowaniem to go raczej nie rozwalisz, jedynie może to spowodować ostatecznie że szybciej się zużyje.
A co do defragmentacji to nie, takim zabiegiem doprowadzisz go do jeszcze szybszego zużycia.
Formatowanie nie uszkadza dysku SSD.Przez prawie 3 lata system plików czy rodzaj partycjonowania mbr/gpt zmieniałem wielokrotnie. Był instalowany win 7, 8, 8.1, 10, ubuntu i debian. Zdarzało się formatowanie po 5-10 razy dziennie przy testowaniu systemów, czy tworzeniu modyfikowanych płytek startowych.
Nie zaleca się defragmentowania SSD bo:
-
częste defragmentowanie zmniejsza trwałość dysku
-
nawet duża fragmentancja plików nie ma żadnego wpływu na szybkość odczytu danych, jak to ma miejsce w klasycznych dyskach talerzowych
“2) nawet duża fragmentancja plików nie ma żadnego wpływu na szybkość odczytu danych, jak to ma miejsce w klasycznych dyskach talerzowych”
Nieprawda , nieprawda ! Defragmentacja SSD pozytywnie wpływa na jego wydajność . Sam tego doświadczyłem defragmentując SSD po 3,5 roku używania bez defragmentacji ! Takie opinie to chyba może wydawać osoba która nie używa SSD JAKO DYSKU SYSTEMOWEGO i powtarza tylko zasłyszane opinie . Ja postanowiłem defragmentować SSD raz w miesiącu po każdym Windows Update . Każda przesada nie jest “zdrowa” , a taką na pewno jest 10 razy w ciągu dnia formatowanie dysku HDD lub SSD .
“Things around us aren’t always what they seem .”
Formatowanie nie ma wpływu na jego żywotność, no chyba że czyściłbyś dysk metodą Gutmanna bez przerwy przez miesiąc - wtedy rozwaliłbyś komórki. Czy defragmentować SSD? Kwestia sporna. http://www.dobreprogramy.pl/Dyski-SSD-defragmentowac-czy-nie-defragmentowac-oto-jest-pytanie,News,60464.html poczytaj. Sam nie defragmentuje (jeszcze) mojego SSD, wykorzystuję go jako dysk systemowy (~30GB) oraz miejsce na często używane programy, które mogą skorzystać na szybszym odczycie i czasie dostępu (~90GB). Tak sobie chodzi 3 miesiące, jest dobrze.
3 formaty w przeciągu 6 miesięcy? To nie jest dużo.
Treść tego artykułu jest (była) mi doskonale znana (komentarz) . gdy to pisałem .
Bzdury.
Odczyt/zapis z komórek pamięci w SSD jest tak samo szybki z dowolnego miejsca, więc niczego nie przyspieszysz poprzez defragmentacje.
Być może mylisz defragmentacje z optymalizacją (funkcja dostępna w Windows 8), albo zwyczajnie Ci się zdaje, że coś działa lepiej.
A skąd te rewelacje? Może pomyliłeś formatowanie z zerowaniem? To drugie może skrócić żywotność nośników flash.
Defrag nie ma większego wpływu na SSD, raz w roku można go zrobić, można go nie robić w ogóle, dla SSD bez znaczenia, z racji, że czas odczytu na SSD jest taki sam dla każdej komórki, w przypadku HDD defragmentacja skracała “drogę” głowicy dysku do zapisanych danych, bądź ograniczała ilość wymaganych “ruchów” potrzebnych do odczytania danych, wybaczcie terminologię, jednak nie potrafię w innych słowach jaśniej tego wytłumaczyć.
W przypadku SSD ważna jest obsługa TRIM przez dany system, pozwala ona na “oczyszczenie” komórek pamięci.
Posiadam dyski SSD od ponad 4 lat, bez większych skrupułów testuję je na wszelkie możliwe sposoby, stary Crucial M4 64 GB, będący przez ten czas dyskiem systemowym ma nadal 96% sprawności, był formatowany, wymuszałem działanie TRIM, w celach testowych, defragmentowałem go, itp. Działa tak samo sprawnie. Obecnie pracuję na Crucial M 550 512 GB, M4 działa jako swoisty SWAP, zapisuję na nim pliki pobrane z sieci, leży tam plik stronicowania, dysk nadal jest sprawny
Dyskusja o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą Kosmos