Czy do gwarancji będzie potrzebny dowód zakupu jesli na karcie gwarancyjnej jest data zakupu i pieczątka salonu w którym sprzedano mi tel ?
Umiesz czytać? Sprawdź co jest na ten temat napisane w karcie gwarancyjnej.
Bardzo często serwisy wymagają dowodu sprzedaży urządzenia.
Pytanie powinno brzmieć: “Czy do gwarancji potrzebny jest paragon fiskalny lub faktura?”. Bo taka karta gwarancyjna już jest dowodem zakupu.
I do gwarancji ten paragon (faktura) w większości jest potrzebny. Natomiast jeśli chciałbyś skorzystać z drugiej możliwości, jaką jest reklamacja niezgodności z umową, wtedy nie masz obowiązku przedstawiania paragonu/faktury, musisz jedynie wykazać, że dany towar zakupiłeś w danym sklepie w danym czasie. Wtedy w teorii wystarczy przedłożyć tą kartę gwarancyjną (zaznaczając oczywiście, że nie chcesz z niej korzystać, pełni ona tylko funkcję dowodu zakupu). W takiej sytuacji sklep najprawdopodobniej nie będzie chciał przyjąć reklamacji (bez paragonu oni chyba nie dostają zwrotu podatku z urzędu skarbowego), ale zgodnie z prawem ma taki obowiązek. I można to spokojnie od niego wyegzekwować.
Pytanie jest zadane bardzo dobrze. Nie rozumiem dlaczego podważasz takie prawidłowe sformułowanie?
Gwarancja (karta gwarancyjna) nigdy nie była, nie jest i nigdy nie będzie (chyba, że całkowicie zmienią wiele ustaw i pomniejszych przepisów) od strony prawnej dowodem zakupu, którym to jest paragon fiskalny lub faktura VAT.
A jak ma to wykazać w najbardziej łatwy i wiarygodny sposób? Okazując dowód zakupu (lub - czytaj niżej)
W przypadku jeśli to nie bezpośrednio sprzedawca udziela gwarancji, karta gwarancyjna nie zobowiązuje go do niczego i sprzedawcy nie jest do niczego potrzebna. Sprzedawca tylko przekazuje go razem z kartą gwarancyjną do podmiotu realizującego naprawy gwarancyjne. W przypadku realizacji naprawy jako “niezgodność z umową”, karta gwarancyjna jest całkowicie zbyteczna i żadna strona nie ma prawa jej żądać.
W teorii nie pełni takiej funkcji, w praktyce może na jej podstawie sprzedawca “iść na rękę” przy realizacji naprawy na podstawie “niezgodności z umową”
Nie będzie chciał, ale to jest o obejścia - zgodnie z prawem nabywca może napisać oświadczenie uwiarygodnione np. oświadczeniem świadka, że od tego sprzedawcy kupił dany towar (wiem, że to dziwne, ale prawdziwe)
Czyli i bez paragonu może rozliczyć zwrot towaru pod względem fiskalnym.
PS. Zaczynasz “z innej strony” (błędnie), na koniec odwracasz to co napisałeś wcześniej - akurat po Tobie tego się nie spodziewałem :o
Kilka razy oddawałem coś na gwarancje i tylko dwa razy chcieli paragon, według mnie to wiele zależy od osoby, która towar przyjmuje. Raz oddawałem głośniki do MediaMarkt, chcieli paragon, kolejnym razem (ten sam sklep) oddawałem laptopa, paragonu Pani nie chciała.
Pozdrawiam.
hm…a jest szansa ze w salonie z telefonami zrobią mi kopie faktury która gdzieś zapodziałem ? :lol:
Aby uzyskać kopię faktury wymagane jest trochę chęci i życzliwości ze strony sprzedawcy. Nic więcej.
Proponuję jednak abyś się dowiedział czy w twoim przypadku ta faktura jest bezwzględnie wymagana.
jak udowodnisz że kupiłes tam produkt to muszą ci przyjąć,sklep ma obowiązek trzymania paragonów przez 5 lat,tak jak faktur
Tak, ale tylko dla Urzędu Skarbowego a nie dla “wygody” klientów.
Jak wyobrażasz sobie odszukanie przykładowo w MM Twojego paragonu po np. 15 miesiącach od zakupu w setkach rolek z kopiami paragonów? Zaręczam, że nikomu tego paragonu nie będzie się chciało szukać a tym bardziej, że nie ma takiego obowiązku. Do tego paragon jest “anonimowy” - brak danych kupującego i nawet w komputerowej bazie danych trudno go odszukać.
Przy płatności kartą/przelewem możesz też uwiarygodnić Twój zakup wydrukiem potwierdzenia zapłaty z Twojego konta (przy przelewie mogłeś wpisać nazwę artykułu, za który płaciłeś).
Dużo łatwiej jest z fakturą - tylko od chęci sprzedawcy zależy czy wydrukuje Ci duplikat.
Cedar, podaj proszę przepis prawa, który mówiłby, że za dowód zakupu można uznać jedynie paragon fiskalny lub fakturę VAT. Bo wydaje mi się, że skoro na tej karcie gwarancyjnej są dane potwierdzające zakup, może być ona dowodem zakupu.
A co w przypadku, gdzie sprzedawca nie jest VAT-owcem, z urzędem skarbowym rozlicza się w inny sposób? Wtedy paragonu fiskalnego ani faktury VAT w żaden sposób nie wystawi. Co najwyżej zwykły rachunek.
Kartą gwarancyjną, gdzie jest pieczątka sklepu, data i nazwa towaru, kupujący w wiarygodny sposób udowodni, że ma prawo do reklamacji niezgodności z umową. Nawet jeśli w prawie jest gdzieś definicja dowodu sprzedaży, do której karty gwarancyjnej zaliczyć nie można.
Nie chce mi się szukać “paragrafów” bo mi to nie potrzebne, ale poczytaj np. to:
http://www.info.elblag.pl/21,16486,Dowo … macji.html
Oraz tu obszerny artykuł: http://forumprawne.org/prawa-konsumenta … zytaj.html
No to wystawi rachunek, jednak potwierdzeniem transakcji (dowodem zakupu) nie jest nigdy karta gwarancyjna.
Z mojej strony EOT , nie chce mi się wałkować tego dalej 