pytanie jak w temacie, mam dom całkowicie osłonięty średnimi i wysokimi drzewami (lipa, sosna) a tam gdzie nie ma drzew najbliższy nadajnik (1-1,5km) zasłania blok, dzisiaj był u mnie monter i po pomiarach stwierdził, że nawet 5GHz nie da się zamontować, a jako, że monter to mój sąsiad z którym mam na pienku nie za bardzo mu wierzę dlatego pytam tutaj.
Nadmienię, że na sąsiednim osiedlu są mieszkania z zamontowanym internetem radiowym tej samej firmy, a nadajnik jest całkowicie zasłonięty przez betonowe, wielosegmentowe bloki.
Czy to możliwe, że przez drzewa nie można mieć internetu radiowego, ale przez bloki już tak?
A to nie można wziąć neta i ewentualnie odstąpić od umowy w jakimś tam terminie gdy nie będzie spełniać założeń z umowy tj prędkości itp? Chyba że musisz inwestować w sprzęt?
Moim zdaniem działać powinien ale w najgorszym przypadku słabiej (co może być denerwujące!
Faktem jest że widoczność musi być jak najlepsza, ale może to zależy od rodzaju anteny?
Ja mam antenę-ruter (z zasilaniem w pokoju) na kominie wycelowaną na wieżę kościoła jakieś 800m - i na 5GHz i działa dobrze
Ja miłem topole zima jak brak liści spoko ale od wiosny brak sygnału wycieli dziada i sygnał na max do nadajnika 5g 400 m a jak zasłania blok to niema szans.
Wszystko możliwe! Szczególnie mokre, liściaste drzewa, to kaplica! W przypadku zasłonięć nadajnika przez budowle korzysta się, często z powodzeniem, z sygnału odbitego (kąt padania=kąt odbicia) z zupełnie innego kierunku, niż linia prosta do nadajnika. Trzeba kombinować z ustawieniem anteny tego urządzenia, ale i może nic z tego nie wyjść.
