Ostatnio zrobiłem test dwóch przeglądarek na youtube :
W celu zrobienia następnej części testu pobrałem Google Chrome , której nieużywałem nigdy wcześniej .
Przetestowałem dodatki i funkcję przeglądarki , które wyjątkowo przypadły mi do gustu. Zacząłem przeglądać na niej strony [Te +18 też :lol:] i dzisiaj
mój kolega z technikum powiedział mi , że Chrome szpieguje. Poszukałem informacji na ten temat w internecie , jednak znalazłem stare artykuły z 2009/2008 roku , a teraz już mamy nowszą wersję i może zaszły jakieś zmiany.
I tu pytanie do Was :
Google Chrome szpieguje użytkownika czy nie? Jakieś dowody ?
Każda przeglądarka w jakiś sposób nas szpieguje. Zbiera informacje o nas, naszym sprzęcie, najczęściej odwiedzanych stronach, najczęściej wpisywanych frazach. Na czym polega problem? Producenci innych przeglądarek o tym milczą, a Google się do tego przyznało zamieszczając jakąś informację w pierwszej umowie licencyjnej, która i tak została źle zrozumiana. Plotka rodzi plotkę, teraz wszyscy twierdzą, że Chrome nas szpieguje. Prawda jest taka, że każdy użytkownik Windowsa jest już w dany sposób szpiegowany. Tak samo jak 99,9% z nas, którzy wchodzą na stronę www.google.pl i wpisując coś w tej wyszukiwarce - LUDZIE WY NAPRAWDĘ JESTEŚCIE SZPIEGOWANI!
Ok. teraz zastanów się na poważnie czy tak poważną firmę jak GOOGLE interesuje to czy użytkownik Dalean przegląda strony +18??? Pewnie że NIE. Ich interesuje bardziej jak ich przeglądarka działa w różnych środowiskach. A teraz cię zmartwię bo
-Odpalając komputer system sam łączy się z serwerami Microsoftu w celu synchronizacji godziny, sprawdzenia aktualizacji itd tym samym Cię szpiegując…(To już jest szpieg nr.1 szpieguje wszystko jak leci :) )
-Odpalając jakikolwiek program b. często jest tak że łączy się ze stroną producenta w celu sprawdzenia “czy jest aktualizacja”(producent wie jaką wersję obecnie używasz, jaki system operacyjny itd :p)
-Program antywirusowy łączy się aby pobrać bazy danych, wysłać wyniki o skanowaniu (czyli sprawdza co masz w kompie :p)
Program do e-mialu łączy się z serwerem na którym są twoje maile (czyli szpieguje twoją korespondencję :p)
I teraz zastanów się czy te firmy są zainteresowane tym jak działają ich programy czy tym że użytkownik Dalean przegląda jakieś strony +18 ??? Ich bardziej interesuje ich własna polityka, interesy niż to co Kowalski ma na swoim dysku…
Skorzystałem , dzięki ! Mam nadzieję , że to działa
pila19
Tyle to wiem , bardziej mi chodziło o taki jakby “wpisany keylogger” w przeglądarkę. Problem rozwiązany , dzięki użytkownikowi Fiesta. Dziękuję wszystkim za odpowiedź
Każdy szpieguje,na rękę jest to handlowcom,Google żyje z emisji reklam,za których zamieszczanie płacą handlowcy,szukają oni grupy docelowej,która chętnie kupi towary np. nową komórkę,odtwarzacz mp3,promocję na internet,stąd interesuje ich ile macie lat i co lubicie,usługi na naszej klasie,facebooku to samo,już samo korzystanie wymaga założenia konta,które można powiązać z IP komputera,stąd wiadomo gdzie mieszkacie,często wysyłacie zdjęcia i piszecie o swoich zainteresowaniach w profilach,to już daje możliwości Google i handlowcom,jakie reklamy wam podsuwać,internet jest kontaktem handlowym na odległość,to samo jest z Firefoxem,Operą i innymi przeglądarkami,to co wysyłacie i odbieracie jest gdzieś zapisywane