Jak w temacie.
Spotkał się ktoś z nowym (współczesnym) napędem CD, DVD lub BlueRay 5,25 cala, który miałby działające wyjście audio? Interfejs obojętny, może być SATA lub ATA/IDE (zawsze można podłączyć przez przejściówkę).
Chodzi mi o złącze na kabelek audio, który kiedyś wpinało się do wejścia karty dźwiękowej.
Z tego co widziałem, w wielu nowych napędach są na płytce drukowanej wolne miejsca na ten interfejs, ale nic tam nie jest wlutowane. Może dałoby się wlutować samo złącze i będzie działać, bo elektronika nadal jest?
Gdybyś nie znalazł, to na Allegro jest trochę używek. Nawet z jackiem na przednim panelu
Ja to już zapomniałem jak wyglądają płyty CD
Co wnosi to do tematu ? Ja do dziś wypalam płyty jako 3 opcja kopii zapasowej. Nie raz już mnie to uratowało. Odpowiednio przechowywane są trwalsze od HDD. Obecnie jest mały wybór napędów ODD, dodatkowo ładują plastikową optykę zamiast szklanej… Z gniazdem Jack nie ma, musisz polować na używki, dostępne za grosze, możesz kupić 2 i mieć 1 w zapasie.
Ależ sobie wypalaj. Dla mnie to możesz nawet na kasety nagrywać. Nie wiem czy zauważyłeś, że ludzie byli kiedyś na księżycu?
Chociaż jak przyjdzie zombie apokalipsa i wyłączą prąd, to Będziesz mógł te płyty naostrzyć i zrobić śmiercionośną broń.
Jak prąd wywali to nie zależnie z czego to i tak nie uruchomisz nawet z dysku.
Więc twój dysk tak samo traci racje bytu w twoim porzekadle.