Zamówiłem telefon i się jednak rozmyśliłem. Wiem że jest to chamskie zachowanie z mojej strony ale chciałebym wiedzieć czy jest taka możliwość i co wtedy się stanie z towarem. I czy będę musiał zapłacić jeśli nie odbiore? Dodam, że paczka idzie kurierem. Z góry dziękuje za pomoc 
Jak nie zapłąciłeś za coś to nikt cię nie zmusza do odbioru. To tak samo jak zamóisz w sklepie i mozesz nie odebrac jak nie zapłąciłeś z góry. Poza tym kurier jak mu nie zapłącisz to ci nie da 
1 polubienie
Nie wprowadzaj w błąd. Sprzedawca pewnie nic nie zrobi, jeśli nie odbierzesz, ale pamiętaj, że zawarłeś umowę kupna/sprzedaży i masz obowiązek odebrać towar. Sprzedawca może zwrócić się do Ciebie o zwrot kosztów wysyłki. Na pewno też zgłosi się do Allegro o zwrot prowizji i zaczną się interesować co się stało, że nie doszło do zakończenia transakcji.
Jeśli się rozmyśliłeś i jeśli sprzedawca nie wysłał jeszcze towaru, to nie bądź chamem i załatw to jak mężczyzna, a nie tchórz, który leci na forum pytać o konsekwencje. Napisz maila, zadzwoń, anuluj zamówienie lub odstąp formalnie od umowy kupna/sprzedaży. Kupując przez Internet masz do tego prawo, lecz masz na to tylko 14 dni kalendarzowych i nie musisz podawać przyczyny, tak więc spiesz się.
5 polubień
Odebrać nie musisz, ale spodziewaj się soczystego negatywa.
Widać dawno już na Allegro nie zaglądałeś. Komentarze można wystawiać już tylko sprzedawcom (niestety).
Musieć nie musisz. Żadne konsekwencje cię za to pewnie nie spotkają. Z drugiej strony właśnie przez takie sytuacje przestałem wysyłać cokolwiek za pobraniem. Raz za jakąś dużą paczkę straciłem coś ok. 40zł. Drugi raz coś ok. 20zł. Nie fortuna, ale boli.
Wiesz troche nie rozumiem Ciebie. Zapłacił? Nie! Rozmyslił się? Wolno każdemu. To tak samo jak zamówisz w sklepie internetowym za pobraniem i nie odbierzesz to co ma iśc sklep do sadu bo się klient rozmyślił? Umowa kupna/sprzedaży jest ważna jak zapłącisz za towa/usługe, a nie jak zamówisz czy zarezerwujesz. Koszty wysyłki zawsze na Allegro ponosi kupujacy i można oddac, a nawet o to poprosic czy zarządac i to jest inny temat niż samo to czy za pobraniem kupie czy zrezygnuje.
Człowieku myślisz jak piszesz," zarządać" - straszne. Według twego mniemania, sprzedawca zapłacił za kuriera bo bogaty, a kupujacy może robić kolejnego w ch… i nie ponosić żadnych konsekwencji, żałosne rozumowanie.
Nieprawda! Zamawiasz i klikasz (zazwyczaj) “Kupuję z obowiązkiem zapłaty” i wtedy w tym momencie zawierasz umowę i jest to wiążące (na Allegro też), więc nie wprowadzaj ludzi w błąd.
Inna sprawa, że można się rozmyślić, ale uczciwość nakazuje, by zwrócić koszta sprzedawcy.
2 polubienia
Jaki to jest problem skontaktować się ze sprzedawcą by anulować transakcję? Oddajesz pieniądze za przesyłkę w prawie każdym przypadku jest ok.
Sklep nie pójdzie do sądu bo mu się to na ogół nie opłaca przez co klient dopuszcza się takich scen. A klient, nie wpłaci zadośćuczynienia kilkunastu zł (koszt poniesiony przez sprzedawcę) rezygnując z kupna telefonu za kilkaset złotych żeby wyjść z twarzą.
Dopóki się nie zapłaci za towar umowa kupna sprzedazy nie zostałą zfinalizowana. Czy to na Allegro czyw sklepie internetowym jeśli zamwiam towar i wybieram forme zapłąty w salonie, w sklepie lub za pobraniem to oczewiste jest, że ja płącę za wysyłkę, której sprzedawca może nie odebrac bo zrezygnuje i moze to zrobic bez tłum aczenia się. Bo czy to dostarczenie przez kuriera, który odda towar jak dostanie kasę czy u sprzedawcy, przedstawiciela firmy też dopóki nie zapłaci nie ma final;izacji umowy kupna sprzedazy bo sprzedawca wystawia paragon/fakturę w momencie płacenia przy kasie i to jest finalizacja umowy. Tak samo jak z samochodem nie wystawiasz i nie piszesz umowy kupna sprzedazy każdemu kto oglada samochód lub zadzwoni sie pytać tylko jak przynajmiej wyłoży na stół kase lub da do ręki, wtedy zawierasz umowę kupna sprzedazy, dopóki nie zapłaci jej nie zawiera. Klikajac zamów tylko zamawiasz, a że allegro ma tylko opcje Kupuję to ich problem. Kazdy sobie to nazywa jak chce nie ma przepisu, ze dopóki nie zapłaci ma być opcja zamówienia czy rezerwacji.
Rozumie ktoś, ten totalny bełkot…
1 polubienie
wydaje mi się że masz prawo po 14 dniach odesłać zakupiony telefon, ale z tym trzeba porozmawiać z sprzedającym
Temat jest o sprzedaży, nie o zwrotach. Czytasz nawet temat wątku bez zrozumienia.
Za https://allegro.pl/regulamin/pl:
7.3.
Kupujący korzystający z opcji Kup Teraz zawiera umowę ze Sprzedającym, potwierdzając zakup za pomocą przycisku „kupuję i płacę”, z zastrzeżeniem treści art. 3.3.
(par. 3.3. mówi m.in. o sprzedaży nieruchomości, usług czy samochodów, więc tu nie ma zastosowania)
3 polubienia
Dobrze to ująłeś, nie została sfinalizowana, ale została zawarta. Gdy kupujesz dom i podpisujesz umowę u notariusza z obowiązkiem zapłaty w późniejszym terminie, to umowę zawierasz u notariusza czy po zapłaceniu?
Życie pokazało, że się mylisz.
Było o tym głośno.
1 polubienie