Czy jest wojna pokoleń?

Przyszedł mi taki temat do głowy, podczas czytania innych topiców np. o muzyce!

Mam dwie córki (11,14 lat) i jakoś na razie nie widzę różnicy między ich zainteresowaniami a np. moimi (co innego żona - staromodna)

Ciekawi mnie, jakie relacje mają z rodzicami młodzi userzy, jeżeli chodzi o filmy, muzykę, komputery…itd.itp?

Czy jest duża polaryzacja poglądów na te sprawy?

Kiedyś na koncerty Kombi, Budki Suflera, chodzili tylko młodzi ludzie, teraz idą całe rodziny łącznie z babciami, tak, że coś się jednak w tych sprawach chyba zmieniło!

Ja w domu najlepszy kontakt mam z tatą mamy podobne poglądy na świat, lubimy te same filmy(fantastyka, naukowe,sensacja). Co do muzyki to mój tato zaczyna mnie zarażać muzyką klasyczną, kiedyś się zastanawiałem jak tego można słuchać! A teraz jak nikogo nie ma w domu to sam ją załanczam i słucham. Mogę z tatą wymieniać poglądy na temat techniawki bardzą ją lubi!! Ale już gorzej z hip-hopem. Obaj dyskutujemy na temat nowej technologi i komputerów. Jak na mój gust nowe pokolenie (ja) tak diametralnie się nie różni od swoich rodziców.

I to jest fajne, bo za moich młodych czasów te pokolenia dzieliła przepaść!

Konflikt trwa. Idzie to zauwazyc. Na imprezach starsze osoby bawia sie przy innch rytmach niz mlodzi :wink:

No wiadomo staruszki nie będą skakały przy techno i hh :smiley: :smiley:

Co - wg Ciebie Serek - kryje hasło pt. “starsze osoby”??? :shock: :x

Czy to jest jakoś “wiekowo” ustawione", czy też innymi kategoriami? :stuck_out_tongue:

to nie zależy od wieku, ale od tego, kto jak się czuję :slight_smile: niejednokrotnie świenie się bawiłem przy muzuce, naszych ojców i matek i niejednokrotnie widziałym “naszych rodziców” jak szaleli przy “naszej muzyce”. Wszystko zależy od człowieka.

zależy od rodziców i relacji z pociechami :slight_smile:

umnie to wygląda, ja słucham typowej młodzieżowej muzy, matka posłucha sporadycznie kawałków hh, ale takich łagodnych i rytmicznych, ojciec hh raczej nietrawi, ale poslucha niekiedy jakies techniawki!

co do ich muzyki, to poslucham jakis tam polskich kawałków, jednak nie zabardzo starych, ale glownie na imprezach, ostatnią moją impreza byłą studniowka, gdzie rownież leciało kilka oldchoolowych kawałków np. Europe - The Final Countdown (polecam :slight_smile: ) i panowała fenomenalna atmosfera :slight_smile:

co do relacji z rodzicami, to mam w miare normalne, jak to sie mowi “rodzicó trzeba sobie wychować” to i mozna wszystko z nimi załatwić :wink:

pozdrawiam

:shock: :smiley:

no co? może niemam racji :>

kerimus wiem wiem :smiley: jako rodzicowi ciężko Ci w to uwierzyć, ale sam zobaczysz :smiley: chodzi tu o kewstie poźnych powrotów do domq, szkołę itp. :slight_smile: Oczywiście masz jeszcze spokuj :slight_smile: ale zobaczysz jak dojdą do 18stki :stuck_out_tongue:

Każdy rodzic, powienien w wieku dojżewania swoich pociech, znać granice, jak krutka powinna być smyczka na której trzymaja swoje dzieci, oby niebyłą za krutka :wink: bo łątwo później o jakiś konflikt :slight_smile:

Tyle z mojej strony, wsumie niemogę sie czysto wypowiadać, bo nie jestem rodzicem :stuck_out_tongue: , nawet szkoły jeszcze niemam skończonej :stuck_out_tongue:

Ale zawsze, moge sobie pośpiewać "Ja mam 20 lat, Ty masz 20 lat, przed nami siódme niebo " :twisted: hyhy

Jak najbardziej możesz, bo ten topic skierowany jest przede wszystkim do takich userów jak Ty!

Ta granica jest krucha i ciężko ja wyczuć. Nie ma takiej typowej skali :wink:

Tu nie istnieje, żadna granica!

Trzeba zawsze mnożyć przez dwa.

Dla 5 latka to np. 10 latek będzie starszy, dla 20-latka 40 letnia osoba a dla np. 40-latka, 80-letnia!

Dla mnie starszą osobą będzie 160-latek! :wink:

hyhy niewiem czy to normalne, ale jak skończyłem 18 lat, a nawet teraz, to niekiedy ciężko jak mi ktoś w sklepie powie “a dla pana co” itp. jak sie wtedy czuje staro :smiley: :lol: hyhy

ja mam pytanie a propos wieku… :smiley:

po co przy rejestracji na forum wybiera się granicę wieku :?:

13 i mniej lub więcej niż 13 :roll: po co to jest :?: :?: :?

to chyba normalny objaw w tym wieku :slight_smile: miałem to samo, a już szczytem było jak mi w tramwaju kiedyś dziewczynka ustąpiła miejsca - a miałem wtedy coś koło 20 lat :slight_smile:

Widocznie w tym kasku tak staro wyglądasz! :wink:

Chodzi o zdolność do czynności prawnych!

Oj…To musiało zaboleć :frowning:

Nie kasku tylko masce :smiley: Ale fakt,że jakbym kogoś takiego zobaczył,to sam bym ustąpił :wink: