Witam!
Czy podłączony zwykły dysk twardy jako drugi napęd w komputerze (pierwszy to dysk SSD na którym znajduje się system operacyjny) będzie w jakimś stopniu zwalniał ogólną pracę komputera przy ładowaniu się systemu lub korzystaniu z programów? Dokładniej, czy jest sens łączenia tych dwóch napędów ze sobą, czy lepiej zostawić w systemie jedynie SSD?
Dysk HDD nie będzie miał wpływu na SSD, tylko nie przenoś żadnych składników systemu na dysk HDD, jeśli dysk twardy będzie tylko jako magazyn (do przechowywania plików) to nie będzie miał wpływu na system.
Jak najbardziej jest sens łączyć HDD i SSD, dysk SSD nadaje się na system i programy, a do przechowywania plików służyłby dysk twardy.
Dziękuję Ci za odpowiedź!
Nurtowała mnie też kwestia “doczytywania” danych z HDD podczas ładowania systemu, ale skoro nie ma tam żadnych plików które łączyłyby się z systemem na SSD to faktycznie nie powinno być żadnych zacięć. Używam systemy Windows 7, z tego co pamiętam tam system indeksuje każdy plik dla szybszego wyszukiwania. Czy sam ten proces nie wpływa na zwolnienie komputera?
Ja od roku mam taką konfiguracje na SSD mam postawiony system (7) a na HDD wrzucilem stare dane.
SSD jest tak szybki ze system sobie radzi nie tylko z indeksowaniem 
ale do SSD i 7 przydałby sie tez dobry procek i wiecej niz 4 GB DDR żeby to miało rece i nogi 
Na SSD najlepiej wyłączyć indeksowanie żeby nie robić niepotrzebnych zapisów.
Indeksowanie ma sens gdy szukamy coś “wewnątrz” pliku np. pliku Word jakiegoś słowa. Też miałem wyłączone indeksowanie, ale z uwagi na częste wyszukiwanie musiałem je ponownie włączyć.
Wyłączyłem więc indeksowanie na SSD. Czy również jest sens wyłączyć indeksowanie na HDD?
W którymś temacie podawałem link do ciekawej lektury dla użytkowników mających system na dysku SSD. Poczytaj TU trochę o tym 
wyłącz windows search w usługach.
wyłącz defragmentator dysków systemowy.
jak mówiłeś o łączeniu dysków to chyba nie miałeś na myśłi RAID?
nie przenoś plików tymczasowych itp na HDD jak jest w wiekszośći poradników bo po takich optymalziacjach nie bedziesz praktycznie z SSD korzystał.
Zastosowałem rady, które tam opisano jednak mam pytanie odnośnie jednej konkretnej rzeczy. Chodzi o punkt “Przenosimy zmienne środowiskowe” LINK. Czy aby na pewno warto przekierować wszystkie pliki tymczasowe z SSD na dysk HDD? Głównie chodzi mi o szybkość pracy systemu, nie wspominając o doczytującym się dysku HDD
Nie, absolutnie nie zauważyłem jakiegoś spowolnienia systemu dzięki przeniesieniu folderów TEMP oraz TMP. Po pierwsze - zaoszczędzisz miejsce na dysku systemowym, po drugie - pamiętaj, iż dyski SSD mają ograniczoną liczbę zapisów/odczytów w komórkach pamięci, co też przekłada się na żywotność takiego dysku.
Kilku znajomym także poleciłem dostosowanie się to rad zawartych pod podaną przeze mnie stroną, absolutnie nikt nie narzeka na pracę systemu, co więcej, są niezwykle rozczarowani szybkością pracy systemu, jak i programów.
Pozdrawiam