Ten temat założyłem trochę rozczarowany, ale nie po to by zrobić z tego kolejna wojnę Win-Lin. Dlatego napisałem, że PC Lin OS Gnome mi się ogólnie podoba.
Do krytykujących Linuksa w czambuł napiszę, że czegoś takiego jak live cd lub system z pooinstalowanymi programami przecież w Windows nie ma. Instalując XP po kilku latach + service packi, łatki (restarty), sterowniki, programy, z tym zwykle schodzi cały dzień lub nawet więcej. Zaletą Linuksa jest to, że po instalacji wiele jest rzeczy gotowych do użytku.
Z kolei minusem Linuksa jest to, że jeśli już coś w nim nie działa, to trzeba zwykle godzin ślęczenia by to naprawić. Przy okazji pytania o pomoc nie natykasz się na wolnościowców, tytlko na totalitarystów, którzy nie szanują tego, że Ty czegoś potrzebujesz. Jeśli czegoś nie ma to oni napiszą, że to nie ważne. Kiedyś zapytałem o problem z nienajnowszym, to mnie wyśmiali, że nikt tego już nie używa. Cóż dla mnie wolność polega na tym, że używam tego, czego chcę, a nie odmawiam sobie.
Co do Javy w Windows, to, co prawda nie wersji live CD, ale w moim windowsie Java była od razu. Kiedyś Microsoft dodwałał swoją Javę MS ;).
Sprawdziłem sugesie, ale to są tylko przypuszczenia. Ktoś przypuszcza, że Java jest w Dream Linux, ale distrowatch twierdzi, że Javy tam nie ma.
Mamy już drugi dzień trwania wątku i bodaj 20 post. Nadal nikt nie napisał prostej odpowiedzi:
Tak, dystrybucja XYZ, wiem, bo sam używałem i działa OD RAZU.
A jeśli takiej nie ma, to cóż. Trudno. W takim razie bardzo dziwią mnie priorytety developerów i nie dziwini mnie statystyka na ranking.pl
PS: Plichu napisz, o tym, co testowałeś i ręczysz, że działa, a nie gdzie piszą, że jest. Wiarygodność ogólnych zapewnień jest na tyle niska, że nie zmarnuje na ich podstawie kolejnej płyty.