Czy Linux z działającą Javą istnieje?

Z JRE na Linuksie kłopoty były chyba od zawsze. To znaczy teoretycznie była, ale w praktyce trzeba było rozgryzać jak ją zainstalować i by działała z tą, czy inną przrglądarką.

Taką sytuację pamiętam sprzed 2 lat. Teraz jednak Java jest od dłuższego czasu otwarta i dodawana do dystrybucji już na płytę instalacyjną, więc nie powinno być problemu. Ściągnąłem sobie zatem nowe wydanie PC Linux OS, bo ten system ma opinię wyjątkowo dopieszczopnego, na którym “wszystko działa”. System wizualnie prezentuje się dobrze. Java na płytce Live jest, więc wchodzę na pierwszą lepszą stronę wymagającą JRE i co widzę? Java nie działa. To samo druga strona i kolejne…

Czy mógłby mi ktoś podać nazwę systemu, w którym Java działa naprawdę? Nie pytam o to, w którym jest, ale o to w którym działa i to od razu - na płytce Live CD, bez żadnych kombinacji, tak jak działa choćby Firefox. Chodzi mi o coś, co ktoś przeterstował. Po prostu nie chcę ściągać kolejnego obrazu, marnować płytki, żeby przekonać się, że w tej kwestii nadal bez zmian …

Pozdrawiam

:o :o :o :o :o :o :o

yy… jave do bardzo wielu dystrybucji trzeba zainstalować… i działa bardzo dobrze, od 2 lat nie miałem z nią kłopotów a korzystam m.in z galerii opartej na javie jaalbum ;| java działa tez bez zająknięcia na przeglądarkach…

________________________________

upewnij się że masz javę zamiast pisać głupoty…

Jakoś nie zauważyłem problemów; Debian, *buntu i pochodne. Java śmiga aż miło, nawet na x64.

Uruchom Synaptic’a. Zainstaluj pakiet: java-1.6.0-sun i nie będzie żadnych problemów.

Nie to bez sensu. Ja podkreśliłem, że chodzi mi o live CD. Pomysł by doinstalowywać Javę za każdym razem do live nie wydaje mi się wygodny (choć przy instalcji zresztą też lepiej mieć od razu).

Nie kumam dlaczego w tym PC Linux OS nie działa, skoro distrowatch wyraźnie twierdzi, że na płytce jre (6u12) jest!

http://distrowatch.com/table.php?distribution=pclinuxos

Jeśli, to jest usterka, to rozumiem, ale jeśli to jest świadome i należy to rozumieć “jest jak sobie ją zainstalujesz”, to trzeba napisać, że to jest zwykłe kłamstwo. Trudno potem traktować serio, gdy linuksowiec mówi, że “wszystko działa”. Dla mnie działa to np. Firefox, bo klikam na ikonę i się uruchamia. Pidgin też działa. Xmms działa, ale Java nie działa! !!

OK zatem temat zostaje otwarty. Może w jakiejś dystrybucji kiedyś wpadną na pomysł by nie utrudniać życia użytkownikom, skoro Sun wspaniałomyślnie otworzył program i względy ideologiczne, chyba nie są już aktualne.

Stary nie rozumiem jaki masz problem?

Sciągnij livecd np. ubuntu, dodaj sobie do niego jave za pomocą narzędzia UCK lub innego i wypal na cd.

Problem jest taki stary, że nie znam się na żadnym UCK i nie chcę się znać, bo nie mam czasu na zapoznawanie się z mechanizmem tworzenia sobie samemu dystrybucji. Jeśli Ty stary masz czas i chęć, to zrób swoje distro i udostępnij.

Ja prosty chłop jestem i jak czytam, że Java jest to oczekuję, że działa, a Ty mi mówisz, żebym stał się domowym majsterkowiczem i tworzył własne obrazy płyt, bo to nie problem.

Sorry, ale ja tylko pytam, czy jest takie distro, w którym, to działa od razu.

Jest, albo nie ma.

Działa, albo nie działa.

Tertium non datur.

Pozdrawiam i bez urazy.

Na distrowatch nie jest podana zawartość żadnego obrazu ISO. Przecież wiele dystrybucji ma wiele wydań np. netboot, netinstall, minimal-CD, ileś CD wszystko, DVD, Blue-Ray, USB itp. Z którego obrazu dysku brać wtedy dane o pakietach? Te pakiety na distrowtach niekoniecznie muszą być na jakimkolwiek CD/czymkolwiek, ale na pewno są w repozytoriach danej dystrybucji.

I tak oto, doszliśmy do ulubionego argumentu: nie ma, bo nie jest potrzebna. Wiele razy słyszałem, że to czego w pewnych systemach nie ma, to nie ma tego, bo to jest (złe zamknięty soft), głupie (gry) lub niepotrzebne (np.Java) ;).

Ja nie uważam, że Linuks jest zły. PC Linux OS nawet mi się podoba.

Co do licencji, to w PC Linux OS jest Adobe Flash, a jego licencja jest jakby większym problemem - czyż nie?

Co do tego że Java zajmuje dużo miejsca - nie przesadzajmy, wcale dużo nie zajmuje i wcale nie jest taka niepotrzebna. Prawie każdy windowsowiec ją ma.

Poza tym Live DVD też mi odpowiada.

Solaris to chyba niekoniecznie Linux i kompletnie nie wiem, czego się tam spodziewać. Nie znam Solarisa i Java nie jest tam ta po optymalizacjach, ale jeśli w Linuksach nie ma, to może Solaris.

Swoją drogą to zdumiewające. Deweloperzy czasami rozwijają naprawdę niepotrzebne detale i wodotryski, a zwykły użytkownik odchodzi z kwitkiem przez coś, co zaawansowanym wydaje się zbyt banalne.

A w tym Mincie, w którym też rzekomo jest wszystko, też nie działa?

SAM Linux ma nawet Skype i Realplayera, więc licencje to nie problem. Tylko czy ryzykować?

Dobra ponawiam pytanie. Kotokolwiek widział, ktokolwiek wie, gdzie to działa od razu. Może być też Solaris, ale to jeśli ktoś sam przetestował i ręczy.

Jeśli dobrze pamiętam to Dreamlinux, wiem że Dream od razu ma flasha a z Javą jak jest musiałbym zaraz sprawdzić.

Tylko, że producentem Solarisa i Javy jest jedna i ta sama firma, czyli Sun, dlatego nr47 przypuszcza, że Java może być tam domyślnie zainstalowana.

Co ten post ma wspólnego z tematem, poza trollowaniem ??

Pozdrawiam!

Ma tyle wspólnego, że problemy macie przez to, że sami sobie życie utrudniacie.

Alannnn99 ma racje czy nie lepiej sobei ulkatwic zycia i zainstalowac windowsa Vist`e albo XP ten linux to kosmos zby cos wlaczyc trzeba sie nameczyc ludzie po co sobie utrudniacie zycie? System ma wam sluzyc a nie wy sluzycie systemowi musicie ciagle cos w nim robic zeby cokolwiek dzialalo.

Utrudniają je sobie nadętne super-informatyczne dzieciaki które w głowach mają dziś tylko kablówke i counter strike’a…

Linux nie jest dla każdego i z tym się trzeba liczyć. Niema się co obrażać o to że ludzie pokroju Homera Simpsona mają z nim problem bo w ogóle to go nie powinni na oczy nigdy widzieć…

booka2 weź pod uwagę że nie wszystkim do szczęścia potrzeba przestarzałego ie6 i żeby zajekurczefajne giery chodziły

to windows utrudnia życie mi z powodu braku odpowiednika repozytoriów i tak w kółko

booka2 podaj mi przykład aplikacji w przypadku której trzeba się jak to powiedziałeś "natrudzić’ żeby ją uruchomić? Come on :smiley: pochwal się :smiley:

, ale skoro im potrzebny tylko counter-strike i kablówka to co sobie utrudniają?

Dlatego napisałem że linux nie jest dla każdego :slight_smile:

Jak ktoś decyduje się używać linuksa nie może walić focha dlatego że nei działa/nie jest jak windows

To tak jak z grami, przed instalacją musisz zaakceptować licencję :slight_smile:

Sprawdziłem i potwierdzam, że w Dreamlinux w trybie LiveCD masz już zintegrowaną zarówno Flash jak i Javę. Java działa od razu w LiveCD bez potrzeby instalacji.

Tak na marginesie, moim zdaniem Ubuntu chowa się do Dreamlinuksa, pod względem łatwości obsługi jak i stabilności oraz szybkości ale to tylko moje zdanie :slight_smile:

Pozdrawiam!

PS. Plichu po co karmisz trolle ??

roobal a moim zdaniem dreamlinux chowa się do ubuntu pod względem dopracowania.

Robiłeś kiedyś na nim aptitude update oraz aptitude dist-upgrade? Ja robiłem i tak mi namieszało w systemie że daj spokój. A w menu (xfce) to mi się taki sajgon zrobił że niejeden bar z chińskim żarciem się chowa…

karmie trolla bo lubie :smiley: Tak dla sportu zniżam się do ich informatycznego bełkotu potem z powrotem wracam do swojego poziomu… to jak przysiady tylko że via notebook :slight_smile:

DragonXB

na początku pierwszej wypowiedzi napisałeś że w linuxach jest kłopot z javą od dawna, potem wspomniałeś coś livecd… a teraz drążysz o liveCD…

UCK za trudne? no skoro doszedłeś do czegoś takiego jak liveCD tzn. do czego to służy i jak działa to z UCK nie powinno być problemu ;p

Bo chesz… gdybyś wiedział ile rzeczy ilu ludzi tutaj chce…

Najlepiej to kup sobie windowsa liveCD z javą albo nie! mac’a liveCD z javą!

na pewno znajdziesz… :x

Jak zwykle piewcy Windows zrobili z tematu kaszkę, by mogli łatwiej przetrawić pewne sprawy. Jest legalny Windows w wersji LiveCD? Nie?

Co do tematu: Sądzę, że Javę można zainstalować z repozytoriów dla wydania LiveCD. Wystarczy tylko je dodać. Poprawcie mnie, jeśli się mylę. Skoro to jest jednak wydanie Live, to od biedy można wpakować Javę na pendrive i skonfigurować odpowiednie zmienne środowiskowe w systemie, a następnie się przelogować.

Najlepiej jednak jest znaleźć dystrybucję Live z zainstalowaną Javą. Co do tworzenia własnej dystrybucji, to jaki w tym problem? Są do tego kreatory? Wystarczy zaznaczyć, że Java powinna być tam zainstalowana - to wszystko.

Problemy autora tekstu, to raczej problemy z systemami typu Live. Dla dowodu: szuka on dystrybucji z od razu zainstalowaną Javą. Nie kojarzę, lecz wydaje mi się, że pod Windows nie ma domyślnie instalowanej Javy. Ktoś może mnie proprawić? :wink:

cdlinux.pl ma jave, pclinuxos (podobno według autora nie działa), SAM Linux czy coś takiego, dreamlinux…