Myślę, że w Katowicach (jeśli to poprawna lokalizacja, a nie w okolicach Katowic), spokojnie za 40zł możesz mieć dużo lepszy Internet. Najlepiej jakbyś się zorientował, czy masz podciągnięty światłowód do swojej lokalizacji np. od sąsiadów.
Dokładnie to internet mam od DialNetu
Gadałem już z dostawcą to powiedział ,że mam najszybszy internet w jego usłudze.
Jak chciałem zerwać umowę to powiedział ,że się nie da. W mojej okolicy jest jeszcze taki dostawca https://airmax.pl/
To zapytaj czy takie parametry jak napisałeś są w normie.
Przy okazji: najszybszy, to znaczy jaki?
Chodziło mi o najlepszy w ich usłudze.
Napisz jaką szybkość masz w umowie z tym dostawcą? Ile Mb/sek?
Co z tego jak wystarczy, że ma napisane jedynie " do 20Mb/s" na umowie i nic im nie zrobi.
Łącze może być dzierżawione od Orange. IP może należeć do Orange. Nie każdy ma możliwość korzystania z własnej infratruktury i musi się posiłkować innymi, dzierżawiąc ich infrastrukturę. Często duzi dostawcy (posiadający infrstrukturę na całe województwo/miasto) zmuszeni są posiłkować infrastrukturą jeszcze większych dostawców dzierżawiąc od nich łącza, bo jest taniej lub inwestycja będzie trwała zbyt długo, aby klienci czekali. Ot zagadka rozwiązana.
Jeśli to jest mala miejscowość, gdzie ISP jest monopolistą, to czy łącze jest warte, czy nie, to ISP dyktuje ceny. Nie jest to czasem łącze radiowe? Przy radiówce przeważnie szału nie ma, a płaci się 3-4 razy tyle co za kozackie łącze na światłowodzie.
Przy łączu symetrycznym 600Mb/s u lokalnego ISP w moim mieście za 40 złotych, wychodzi że Twoje łącze nie jest warte swojej ceny. Nawet radiówka u niego taniej wychodzi 40 złotych za 40/10 Mb/s.