e ale bez jaj już widziałem rower z kierownica od malucha :E
ja też ale nie w moim mieście tylko jak przejeżdżałem samochodem to młody miał kierownicą samochodową w rowerze
:lol: :lol: ciekawe czy miał pasy i poduszki powietrzne
Za moich czasów, pseudo fanatycy rowerowego tuningu jeździli z wieczkiem od kubka od lodów przeczepionym do ramy klamerką do bielizny i uderzającym o szprychy. Wywoływało to “nieziemski” efekt warkotu motocyklowego silnika. Teraz technika poszła do przodu i mamy neony