Wcale nie musi być jeden…bardzo dobrze działa z innymi ClamAV-Immunet, który teraz jest “cloud AV”, dobrze z innymi współpracuje Panda Cloud Antivirus, z moim Symantekiem działał Norman i też nie było problemu - oczywiście mówię o programach, które równocześnie mają ochronę rezydentną, a nie są tylko skanerami on-demand. Bez bólu działał też The Cleaner, Digital defender, czy SpyEmergency. Producenci czasem ostrzegają przed współdziałaniem z innymi Av a czasem zalecją AV jako dodatkowy do istniejącego już zabezpieczenia. Najlepiej samemu eksperymentować, ale oczywiście dobrze jest poszukać po forach na temat ewentualnych konfliktów.
Na nowym lapku z win7 na którym stałą ochroną jest najnowszy Kapersky Internet Security, zainstalowałem Ad-Aware Pro IS 8.1 (pełną wersję z kwietniowego PC Format). Po restarcie praca na komputerze okazała się całkiem niemożliwa, z powodu totalnego zamulenia systemu. Dopiero odinstalowanie Ad-Aware w trybie awaryjnym pomogło. Tak że nie generalizuj, bo wyjątek tylko potwierdza regułę, o której Ci wiekszość mówi.
Każdy może mieć ochronę rezydentalną, jednakże jeden skanuje np. Windows, to drugi ma folder Windows w liście wyjątków.
Osobiście, bodajże w 2005r miałem AVK do skanowania plików tymczasowych Internet Explorera, plików wykonywalnych i Nortona do skanowania pozostałych plików i folderów. Był to swojego rodzaju test. O dziwo wszystko działało ok.