Czy można od razu obciążać nową płytę główną?

Mam na myśli np. testowanie procesora w prime95 od razu po instalacji systemu i sterowników.

Pod jakim względem “można”?
Masz na myśli miarodajne wyniki, czy bezpieczeństwo sprzętu?

Nie, nie można. Płyta główna jest jak wino i musi leżakować aż dojrzeje.

Im szybciej znajdziesz wadę sprzętu, tym chyba lepiej - szczególnie, jak np. płytę zamawiałeś przez internet i masz 14 dni czasu na zwrot?

Najlepiej w zimnej piwnicy :stuck_out_tongue: :stuck_out_tongue:

Minimum 3 lata.

… ja to bym zaczął jeszcze przed złożeniem , bo a nuż system się nie zainstaluje :wink:

Bezpieczeństwo. Rozumiem, że można od razu?

A co ze świeżą pastą na procesorze? Też nie trzeba na czekać aż się “utwardzi” i można obciążać na 100% procesor na kilka godzin?

Z tym ‘utwardzaniem’ pasty to tak na poważnie pytasz, bo nie wiem co odpowiedzieć? :wink:
Bezpieczeństwo - chodzi Ci o ‘bezpieczeństwo’ sprzętu? Postaram się na poważnie odpowiedzieć:

  • komputer to nie starego typu silniki samochodowe, nie musi się docierać,
  • pasta na procesorze nie ma się utwardzać, to jest właśnie najgorsze, bo traci swoje właściwości przewodzenia ciepła. Pasta ma wypełniać mikropory na powierzchni radiatora i procesora, zwiększając powierzchnię do odprowadzania ciepła od procesora do układu chłodzącego.

Co do testów jak ja bym zrobił:

  • po włączeniu komputera zobaczył, czy np. temperatura procesora nie przekracza np. 80oC, to samo k. graficznej - mogące np. świadczyć o tym, że nie kręcą się wentylatory (coś wpadło w wentylator, ew. odłączył się), lub źle jest zamontowany radiator. Pewnie bym zobaczył, czy kręci się wentylator w zasilaczu. Każdy komputer, który idzie np. paczką zawsze otwieram i patrzę, czy nic nie wpadło w wentylatory, czy pamięci nie wyskoczyły z gniazd.
  • później bym go właśnie na siłę obciążył jakąś grą a najlepiej programem do tego przeznaczonym (sprawdzającym stabilność przy maks. obciążeniu CPU/RAM).

Używaj do woli komputera, jedynie pamiętaj, że im bardziej obciążony tym więcej prądu zużywa :wink:

Pewnie, że poważnie, a czemu nie? Nie wiedziałem czy mocno podgrzana świeża pasta nie zacznie gdzieś wyciekać.

Jak używasz gęstej pasty, to dobrze jest ją wygrzać przez kilka godzin (tzn. obciążyć procesor na 100%), temperatury potrafią spaść o kilka stopni.

Większość dobrych past nie potrzebuje wygrzewania.
Poza tym nie trzeba obciążać CPU na 100 procent, pasta wygrzeje się w miarę użytkowania komputera.

Minimum 48h. Po audiofilsku.