Jakiś czas temu postanowiłem że sprzedam stary komputer i kupie laptopa. Jak wiadomo laptop jest fajny Ale ten którego zakupiłem taki się nie okazał. Napisze całą historię abyście mieli pogląd sprawy.
Więc postanowiłem zainwestować w VBI Compal DL90. Sprzęt kupiony u mnie w mieście. Od samego początku były kłopoty. Najpierw laptop mial być na 2 dzień. Później przedłużyło się do w tyg. jednakże w sumie dostałem go po ponad tygodniu. Od razy z innym procesorem zamiast T7100 - T7300, sprzedawca tłumaczył się tym iż nie ma takich akurat na stanie i wmontował mi owy. W momencie dostania na ‘sklep’ miał mi go wymienić. Ale to nie koniec taka sama sprawa z dyskiem zamiast 120GB - 100GB. Pomyślałem ok niech będzie. Zadowolony zabrałem komputer do domu i po parru godzinach okazało się że w sprzęcie nie ma Bluetooth i Wi-Fi za który zapłaciłem. Oczywiście zadzwoniłem i dogadałem się że następnego dnia mi wmontują go. Poszedłem, sprzęt zostawiłem i po godzinie był już gotowy do odbioru. Jako że nie miałem czasu sprawdzać go wziąłem go pod rękę i do domu. Tak się złożyło że rano jechałem na spotkanie z klientem aż do Czech więc czasu nie było znowu sprawdzić. Wróciłem dopiero na 4 dzień i wtedy przy włączaniu systemu okazało się że Wi-Fi nadal nie ma. Zdenerwowany pojechałem i nakrzyczałem na sprzedawce ze jaja sobie ze mnie robi. Zly położyłem mu sprzęt na lade i zarządałem zamontowania zapłaconego prze mnie sprzętu. Tak się stało - miałem mieć kartę Wi-FI Intela w standardzie ABGN a jak się w domu okazało wspiera tylko ABG. Zadzwoniłem i pan obiecał że przy wymanie dysku - za jakieś ta tyg. wstawi mi odpowiednią.
Za sprzęt zapłaciłem gotówka 3400zł.
paragonu sprzedaży nie otrzymałem - sprzęt jest w idealnym stanie.
I teraz moje pytanie: Czy mogę zostawić na ladzie sprzęt i zarzadać zwrotu gotówki z tytułu nie wywiązania się z umowy kupna sprzedaży ?
Do tej pory nie mam dysku prawidłowego i karty Wi-Fi
i tu powinieneś odmówić kupna, co to za sklep że nie dają paragonu? dałeś sie nabić w butelkę. zwróć sprzęt i tyle. za tą cenę co zapłaciłeś kupisz dobrego markowego laptopa. pozdro
3400zł to dla Ciebie mało? Dla mnie dużo i to bardzo - masę rzeczy musiałem sobie odmówić żeby na to uzbierać…
Nie przesadzaj i nie krzycz na mnie jak gdybym miał 12 lat…
I to chcę zrobić, aczkolwiek chciał bym mieć czym się podeprzeć aby nie było sytuacji w której ja zarządam zwrotu pieniędzy a sprzedawca parsknie śmiechem. Gdzie się zwrócić? UOK ? czy coś innego?
Podana przez Ciebie historia laptopa, to świetny temat dla organów ścigania. Mamy tu niedotrzymanie warunków zakupu (inne parametry od przyjętych do realizacji), oszustwo (płacisz za coś czego nie masz) no i brak dowodu zakupu. Ten sprzedawca ma obowiązek wystawiania faktur i rachunków. Powiedz mu, że zgłosisz powyższy fakt do Urzędu Skarbowego, a powinien szybciej zrozumieć czego od niego oczekujesz.
D@widoS to ze coś kupujesz dobrowolnie, nikomu nie daje prawa do oszustwa. ********* obowiązkiem sprzedawcy jest wystawianie rachunków, szczególnie wtedy, gdy przedmiot posiada gwarancję. To na nim spoczywa taki obowiązek i spada odpowiedzialność w wypadku zaniechania.
…chodzi o to, że za tą cenę można kupić markowy sprzęt (np. Asus lub HP), w sklepach typu Proline lub Vobis, gdzie na pewno nie będzie takich problemów, jak w sklepie, w którym Ty kupowałeś…
nie musisz miec paragonu, nie ma takiego zapisau w kodeksie ani handlowym ani cywilnym, mozęsz miec swiadka że tam kupiłeś i to starczy. zażądaj faktury to zobaczymy co powie ten koleś bo ma obowiązke wystawic Ci fakture do 3 miesiecy po sprzedaży
Panuj jedynie nad emocjami i nie daj sprzedawcy pretekstu do jakiś zarzutów. Najlepiej weź ze sobą kumpla, który był przy zakupie lapka. Mądrze rozegrasz, to odzyskasz pieniądze.Powodzenia