Mam laptopa, który wchodzi do BIOSu ale nie ma dysku więc chcę go sprawdzić czy wszystko w nim działa. Czy mogę włożyć do niego na chwilę dysk ze sprawnego laptopa i nic się na nim nie przestawi tak żebym mógł z powrotem włożyć do tego sprawnego? Dodam, że oba laptopy maja całkowicie inną konfigurację, jeden ma i3, drugi i7, mają tez różne grafiki, sterowniki itp.
Ten dysk, który jest niewidoczny w biosie podepnij pod stacjonarkę jako dysk sata i sprawdź.
Nie podpina się innego dysku z systemem, bo możesz nie uruchomić ponownie drugiego laptopa.
Gdzie napisał, że jest niewidoczny? Czytanie ze zrozumieniem szwankuje?
Przeczytaj jeszcze raz tą część:
[quote=“maro451, post:1, topic:522840”]
Czy mogę włożyć do niego na chwilę dysk ze sprawnego laptopa i nic się na nim nie przestawi tak żebym mógł z powrotem włożyć do tego sprawnego?[/quote]
Tego nikt Ci nie zagwarantuje, może być wszystko ok ale może “biorca” się nie uruchomić a następnie “dawca”, za wiele niewiadomych czynników. Ryzyko jest spore.
Można przypuszczać, że bios NIE widzi dysku.
Jest jeden taki (@#$%&) gość, który mówi: “nikt nas nie przekona, że białe jest białe a czarne jest czarne”, w tym przypadku jest tak samo.
Czepiasz się jak zwykle ■■■■■ół, a Wiesz dokładnie, jak userzy piszą tematy i trzeba się wielu rzeczy domyślać - więc rzuć na luz.
Nic się nie stanie. Kilka razy przekladałem dysk z Windowsem z kompa do kompa i nic się nie działo. Raz nawet byłem zmuszony instalować Windowsa na laptopie, bo w stacjonarce się nie dało, po przełożeniu z laptopa do stacjonarki systemem działa normalnie. Jeśli nie będziesz doinstalować sterowników na biorcy, to tym bardziej na dawcy nic się nie stanie. Zresztą jak przekladałem z jednego laptopa system z preinstalowanym Windowsem do stacjonarki, to wystarczyło doinstalować sterowniki, po przełożeniu znowu do innego laptopa system wstał bez problemu.
Ignoruj typa, miej go w głębokim poważaniu, przecież gość nie ma ciekawszych zajęć w życiu jak szukanie, do czego się przysrać.