Czy można wejść z plecakiem do sklepu?

Witam, mam takie pytanie, czy wchodząc do sklepu np. z plecakiem ktoś ma prawo kazać mi go zdjąć, lub czy ktoś ze sklepu może mi przeszukać plecak? A czy takie uprawnienia ma jakaś firma ochroniarska?

Zapytaj w sklepie to Ci powiedzą,w większych sklepach mają depozyty gdzie możesz zostawić swój bagaż.

Np. u mnie w jednym z supermarketów jest informacja o tym, że nie można wchodzić z plecakami - to jest w ogóle bez sensu, bo kamer w tym sklepie jest od groma.

W empiku przeszukują czasami :wink:

Witam , w różnych sklepach mają różna zwyczaje-zasady w tej kwestii . Ja wchodząć do sklepu samoobsługowego staram się nie mieć przy sobie żadnej torby , po prostu nie lubię jak obsługa patrzy na mnie jak na potencjalnego złodzieja . Przypomnę , że miały miejsce przypadki pobicia “podejrzanego” przez pseudo ochronę . Pozdrawiam .

No właśnie, do takiej BiedroLonki można wejść u nas z plecakiem na luzie…

Zależy od sklepu :stuck_out_tongue:

Wg mnie mogą Cię poprosić o odłożenie plecaka w wyznaczone, bezpieczne miejsce. Sami tknąć Cię za to nie mogą, bo naruszyliby Twoją nietykalność osobistą.

W żadnym sklepie nie mogą Ci przeszukać plecaka, niezależnie od firmy ochroniarskiej. Jeżeli podejrzewają, że coś ukradłeś to mogą wezwać policję.

Przeszukać może policja, straż graniczna, Sokista itp

Oczywiście że mozna wejsć z plecakiem i nikt ci nie moze ni ***** nic zrobić. :!: Twoj plecak, yto twoja sprawa…

Bredzisz i to jeszcze na dodatek w wulgarny sposób (być może na Ukrainie obowiązują inne przepisy, jeżeli w ogóle takowe są 8) ). Jeżeli w sklepie widnieje informacja o tym albo zostaniesz o to poproszony, musisz zostawić plecak w przechowalni albo przy kasie. Odnośnie przeszukania Ochrona czy personel sklepu w przypadku podejrzenia zawsze mogą wezwać Policję w tym celu.

też się mylisz bo co ma Straż graniczna czy SOK do sklepów ??

To, że SG jest jednostką realizującą zadania stricte policyjne, podobnie jak Żandarmeria Wojskowa i posiada wszelkie niezbędne uprawnienia. Pewnie do sklepu SG w normalnych warunkach nie przyjedzie, ale uprawnienia ku temu ma. Natomiast SOK? Nie wiem jak jest z nimi, może to sklep na terenie dworca? :wink:

przeszukać ciebie ochrona nie może,jedynie w obecności policjanta a jeśli jesteś niepełnoletni w obecności opiekuna

a zresztą raczej po sklepie jeśli nikt ci nie zwróci uwagi możesz chodzić do woli bo kto ci udowodni czy kradniesz czy tylko wrzucasz produkty do plecaka aby ni nieść ich w ręku a potem za nie zapłacisz przy kasie,oczywiście jeśli żeś ni przeszedł już prze kase

Ochrona nie ma prawa przyczepić się do twojego plecaka i nigdy nie powinieneś ochronie supermarketu pozwolić zobaczyć zawartość :!:

Jedyny wyjątek to gdy alarm w bramce zacznie wrzeszczeć

pozdrawiam

tak dokładnie jest

ochrona nawet ni może ciebie wylegitymować bo obowiązuje ustawa o ochronie danych osobowych,wylegitymować może ciebie jedynie policjant

a jak bramka zacznie piszczeć ochroniarz może cie poprosić o to abyś pokazał zawartość torby,plecaka itp. ale sam nie może ci grzebać o co dopiero przeprowadzać kontrole osobistą

A jeśli tak się stanie, że ochrona sklepu będzie chciała przeszukać Twój plecak, to wypada z nią dyskutować?

Warto się narażać, jeśli nie mamy nic do ukrycia?

“też się mylisz bo co ma Straż graniczna czy SOK do sklepów ??”

Chodzi mi o przykładowe służby które mają uprawnienia do przeprowadzenia przeszukania. Są to tylko wybrane służby mundurowe, i tylko państwowe.

Czy warto dyskutować? Różnie- jeżeli nie pozwolisz im na przeszukanie to wezwą odpowiednie służby i zatrzymają Cię w sklepie do ich przyjazdu (takie prawo mają), więc czy warto tracić czas żeby tylko pokazać ochroniarzowi, że się mylił?- kwestia gustu i okoliczności zdarzenia.

RyleC masz racje w tej sprawie , bez sensu tracić czas i lepiej pokazać zawartość !

pozdrawiam

oczywiscie ze chyba są, takie jak i u was w polsce. my teraz też mamy podobne, bo jak chcemy też do UE to my musimy dostosować. BTW mam nadziej e ze juz za 2 lata uda nam sie dostać do UE, a polska nam pomoże, chociaż za to ze my pomogliśmy zdobyć euro w 2012 rok bo terz to my mamy nawet problem by do polski dojechać(ja mieszkam we lwowie, a by do polski, to musze terraz wize by do lublina (gdzie studia ) wjechac - i to jest paranoja :!: :!: )

wydaje mi się że w tym momencie wyznacznikiem jak masz się zachowa jest postawa ochroniarza/ochrony bo jak ktoś mi powie “przepraszam czy mogę zajrzeć do plecaka” albo coś w tym guście będzie uprzejmy to niech sobie zagląda, a jak zachowa się jak cham typu “pokarz plecak” to wybacz ale nie.

Chodź z doświadczenia wiem że nie zawsze wygląda to tak kolorowo.

Zależy w jakim. Ja mieszkam w małym mieście gdzie jest empik i nie przeszukują, mało tego nawet się krzywo na to nie patrzą.

voltmen ma rację to wszystko zależy gdzie mieszkasz (no może nie wszystko ale większość :wink: )