Czy nagłe wyłączenie laptopa w skutek nagłego zaniku prądu jest dla niego szkodliwe?

Witam Państwa :slight_smile:

Mam laptopa w którym wiele lat temu padła niestety bateria. Jest on bezpośrednio podłączony do prądu oraz monitora zewnętrznego. Raz na jakiś czas zdarza się, że nagle w moim domu poprzez jakieś nieplanowane zwarcie zostaje wyłączony bezpiecznik, a co za tym idzie - prąd. W związku z tym iż laptop nie ma baterii od razu jest wyłączany jak inne sprzęty elektryczne.
Stąd moje pytanie: Czy takie nagłe odcięcie włączonego laptopa od prądu (raz na jakiś czas) może go przypadkowo uszkodzić? Czy dysk wewnętrzny, RAMy oraz ogólnie płyta główna nie jest zagrożona? (system: Windows 8.0)
To samo pytanie odnośnie płaskiego monitora zewnętrznego.

Z góry dziękuję za odpowiedź :slight_smile:
Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt ^^

Odcięcie prądu dla komputera (laptopa, czy 'zwykłego stacjonarnego) to zawsze jakieś niewielkie zagrożenie, szczególnie dla danych (jak coś się nie zapisało do końca z pamięci na dysku itd.). Elektronika komputera i jak mechanika dysku twardego jest w dzisiejszych czasach na tyle zabezpieczona przed takimi odcięciami prądu, że tylko duży pech może uszkodzić komputer. Raz na jakiś czas nic nie powinno się stać.

1 polubienie

Możesz mieć błędy systemu plików.

Jak już coś to prędzej możesz mieć problemy z samym systemem, który możne coś sobie właśnie zapisywać - np. aktualizację. A tak to raczej musiałbyś mieć dużego pecha… no chyba, że prąd znika i zaraz się podnosi. Takich strzałów elektronika nie lubi.

System może zgłupieć,bo nie zwolniłeś zasobów,pliku wymiany,itd. to właśnie robi przy zamykaniu.

Powyższe odpowiedzi są poprawne. Ja natomiast zaproponuję inwestycję w jakiś mały UPS albo nową baterię, nie będzie trzeba się zastanawiać “co w przypadku odłączenia prądu” :wink:

1 polubienie