Czy opłaca się zamieniać zasilacz ATX w kompie?

Witam czy opłaca się zamieniać zasilacz ColorSit 480w który już pracuje w komputerze 4 rok na Modecom FEEL I 400w który był naprawiany . Uszkodzenie było takie : Padła Dioda prostownicza FR302 były połączone 2 równolegle + do + i - do - . I mam 2 pytanie czy jak włożę uszkodzoną kartę graficzną w slot i odpalę komputer to się coś stanie ? tzn czy uszkodzi się płyta główna ??

Jeśli chodzi o wymianę zasilaczy to tak jak byś w dłoni samobójcy zamienił Glauberyta na Uzi. Zainwestuj w jakiś normalny zasilacz. Podaj resztę kompa, będzie można dobrać odpowiedni PSU.

Mój sprzęt to:

Procesor : AMD Athlon 64 x2 Dual Core 4600+ 2x 2.40GHz

Płyta główna : Gigabyte

Ram: 2gb goodram

Dysk: Seagate

Colorsit tego nie ma a we wnętrzu jego siedzi taki transformatorek tylko trochę większy:

4103470400_1331820746.jpg

Patrząc na Modecom jest on masywniejszy ma 2 linie 12v kabelek do zasilania karty graficznej.

Modecom już ma transformatorek bez tego wyprowadzenia A rdzeń głównego transformatora to : ATERL35N08

W colorsit jest mniejszy transformatorek niż ten co w modecom

Niestety nie mam obecnie pieniędzy na nowy PSU. muszę wybrać z tych dwóch o których mowa

Przed chwilą doczytałem w papierach od kompa że zasilacz kończy swoje 5 lat jak chodzi w tym komputerze

I ponawiam 2 pytanie czy jak włożę uszkodzoną kartę graficzną w slot i odpalę komputer to się coś stanie ? tzn czy uszkodzi się płyta główna ??

Raczej nie będzie obrazu.

A czy coś jeszcze może się stać ?? .