Witam
Informatycy z pewnego urzędu państwowego w Krakowie stwierdzili, że nie jest potrzebna pasta i nic takiego podobnego nie używają. (plastra tez nie)
Zawsze byłem przekonany, że bez tego jest duże ryzyko przegrzania się procesora.?
Witam
Informatycy z pewnego urzędu państwowego w Krakowie stwierdzili, że nie jest potrzebna pasta i nic takiego podobnego nie używają. (plastra tez nie)
Zawsze byłem przekonany, że bez tego jest duże ryzyko przegrzania się procesora.?
Tak jest potrzebna Trudno to jakoś sensownie uargumentować komuś kto myśli, że jest informatykiem i wie wszystko na temat hardware, a do tego jeszcze pracuje w urzędzie. Pasty termoprzewodzące stosuje się wszędzie w elektronice od lat w celu wiadomym, rozbierając nawet bardzo stare komponenty często natkniesz się na pastę pomiędzy radiatorem a elementem wydzielającym ciepło. W nowszych słabo grzejących się komputerach podczas normalnej pracy w programach biurowych procesor grzeje się w bardzo ograniczonym zakresie i będzie pracował bez pasty, jeśli jednak włączysz jakąkolwiek wymagającą aplikację to może być różnie. Spróbuj usunąć pastę tam gdzie potrzeba wydajnego systemu chłodzenia np w laptopie i pograć w jakąś grę
No ja o tym wiem, znaczy myślałem że wiem. Ale jak tak powiedział ktoś kto zajmuje się tym w chyba jedynym takim urzędzie w tak wielkim mieście to trochę zgłupiałem. Może faktycznie do zadań biurowych nie jest ona tak potrzebna, ale to była porada do sprzętu domowego PC multimedialnego :o
Pastę termoprzewodzącą nakładasz podczas instalacji procesora wraz z wentylatorem oraz wtedy kiedy konserwujesz swój komputer (rzadko kiedy ktoś to robi). Czyli wychodzi, ze czynność jest jednorazowa. Stąd taka interpretacja urzędników
W przypadku braku takiej pasty w najlepszym wypadku komputer będzie Ci się wyłączał po osiągnięciu odpowiednio wysokiej temperatury na procesorze, a w najgorszym spalisz procesor.
Dodatkowo panowie w takim urzędzie dostają już raczej firmowe komplety komputerowe (nie składają nic sami) i mogą nie wiedzieć, że taka pasta jest nakładana. Ktoś kto chodź raz wymieniał sam procesor, albo składał komputer wie, że taka pasta się tam znajduje.
cholinex , nie słuchaj głupot i głupich ludzi z jakiegoś urzędu… a jak chcesz się przekonać czy jest potrzebna to sobie sprawdź na swoim procku :lol:
Ja tego nie słucham, ale powiedziałem znajomej ze taka pasta jest potrzebna(przy wymianie procka), a ona uzyskała informację ze nie, i mi nie wierzy bo ja jestem użytkownikiem PC a oni Informatykami w urzędzie …
Owszem, ale tez są składaki, w pojedynczych pokojach. Trochę tam czasu spędziłem, po godzinach
Zresztą czy składają czy nie, taka wiedza jest chyba podstawowa.
Tak czy inaczej, dzięki za potwierdzenie słuszności mej skromnej wiedzy, bo trochę mnie to zaskoczyło
Ja tam byłbym ostrożny z tym odżegnywaniem informatyków pracujących w urzędzie od czci i wiary (nie jestem informatykiem pracującym w urzędzie).
Wszystko zależy od tego jak wyglądała ta rozmowa między laikiem, a informatykiem i co kto rozumie przez zwrot “pod procesor”.
Ja bym też odpowiedział, że pod procesor nie trzeba pasty.
U mnie na starym grzejniku Athlonie XP na słabszym chłodzeniu niż powinno być chodzi bez pasty, problemów nie ma. Zakładałem P4 bez pasty i też problemu nie ma. Obstawiam że gdybym starł na tym Phenomie co mam, też by nie było problemu.
Gdybym kiedyś go wymieniał to zetrę, założę na golasa i sprawdzę. No chyba że AM2+ ma też taki dupowaty uchwyt od CPU jak Socket A to nie sprawdzę (BTW ten co wymyślił montaż Athlonów powinien dostać po uszach…)
No tak, a do tego włączając abstrakcyjne myślenie można powiedzieć, że pod pastę również nie trzeba procesora Niefortunność takiego sformułowania nie zwalnia informatyka od logicznego myślenia i nie wymusza interpretowania tak sformułowanej wypowiedzi wprost
Jest jednak możliwość, że zaistniał efekt głuchego telefonu, do informacji wkradł się szum i to koleżanka coś pokręciła
Rozmowa była sms," czy maja Pastę termoprzewodząca do montażu procesora ".odpowiedz. nie maja nie potrzeba takiej i nie stosują.
Fakt ze sformułowanie pod procesor jest mylne , to jest na procesor który znajduje się pod radiatorem, ale każdy kto wyjmował procesor wie o co chodzi chyba.
Pewnie ze można bez i jeśli będą się dobrze stykać powszechnie procesora z radiatorem to będzie odprowadzanie ciepła, ale z pasta chyba będzie znacznie wydajniejsze i bezpieczniej (pasta 6zł, procesor 600zł) np
Może faktycznie nie potrzebują, procesor w wersji box ma teraz chyba zawsze radiator posmarowany pastą, więc nie trzeba nic dokupować.
Dokładnie tak, tutaj tkwi właśnie sedno. Niezrozumienie. Nie raz się spotkałem, że się nie zrozumieliśmy z kolegą laikiem, albo on mnie nie zrozumiał, a tylko myślał że zrozumiał. Potem drugiemu niestworzone rzeczy mówił, że podobno ja tak powiedziałem. Tak to jest.
– Dodane 16.11.2012 (Pt) 0:36 –
Tutaj może nie chodzić o ‘pod procesor’ i być może to akurat zrozumiał o co Ci chodzi. Odpowiedział Ci na pytanie że nie mają. Bo być może nie potrzebują, nie w sensie że jej nie potrzeba, a tylko że oni nie potrzebują, może się też przejęzyczył ‘potrzeba’ => ‘potrzebują’. To Ty myślałeś może na wyrost zadając mu to pytanie przykładowo nie wiedząc że oni nie składają komputerów i nie mają past, a on po prostu odpowiedział, że nie mają i nie potrzeba im ich, a nie że nie trzeba stosować.
Dlatego warto dopytać jeszcze, zadając dodatkowe pytnia, aby nie było niejasności.
Nie raz się spotkałem z niedogadaniem/niezrozumieniem i wynikającymi z tego problemami potem.
Zresztą nie wiem jak to wszystko tam pomiędzy wami przebiegało.