Wiem. Sprawdzałem ukryte pliki.
Czemu mamy od tego zaczynać skoro w tym temacie nikt nie pisze, że trzyma ważne pliki w koszu?
Nie chcesz być niemiły? Kłamstwo. Poza tym nie czytałeś tematu skoro piszesz takie bzdury.
Za moich czasów był w szkole ktoś od „wuefu”. To taki skrót. Za twoich, nawet nie potrafisz tego poprawnie napisać.
P.S. Ten screen, którego wraz z panią od „włefu” nie uznajesz to ósma część instrukcji Microsoftu z roku 2010, dotycząca Windows 7. 
I zapewne tak samo wymawiasz ten skrót. Zapewne też trzeba cię uświadamiać co oznaczają apostrofy. Już to pisałem, udaj się do psychiatry bo masz wyraźne kompleksy związane z cudzym wiekiem (i taki plot twist: jak ja się urodziłem to twoi rodzice jeszcze się nie znali :)). Słyszałeś kiedyś o OSINT? To nie podskakuj.
Wspaniale, zatem powiedz im żeby napisali ją od nowa bo tak się akurat składa, że używam Windowsa 7 na co dzień i specjalnie sprawdziłem jak zachowuje się kosz w różnych scenariuszach… I tak się również składa, że Windows bez pytania lub udziału użytkownika niczego sam nie kasuje.
Posiłkuje się wiedzą Microsoftu o trupie nazywanym Windows 7, nierozwijanym od 2014 r. Ty zaś zamiast swoja energię skoncentrować na inteligentnej odpowiedzi autorowi tematu, usiłujesz udawać mądralę i głupio, niefachowo, komentujesz czyjeś posty.
Wiaderko, łopatka i do piaskownicy. Tam się „spalaj”
P.S.
Juz ci kiedyś napisałem byś nie patrzał w lustro gdy wyrazasz o kimś swoja opinię bo piszesz wtedy o sobie.