Posiadam integre HD4200. Jakiś miesiąc temu wywaliło mi korki. Dzisiaj wyłączyły się wszystkie urządzenia w domu, na 1 sekundę, a komputer ponownie się uruchomił z maksymalną prędkością wentylatora. Nie wiem czy zasilacza czy procesora.
Rozkręciłem obudowę, w środku było ciepło a radiator integry parzył. Cooler procesora był chłodny.
W ogóle wentylator zasilacza ostatnio chodzi jakoś głośniej. Jest to Bequiet pure power l8 400w. Jest nowy i ma 3 miesiące.
Teraz nie wiem czy zasilacz chodzi głośniej, bo integra grzeje się w środku(powietrze z zasilacz jest jednak chłodne), czy może jest jakiś problem z zasilaczem.
Odpowiedz na pytanie w temacie. Nie. Jak już zasilacz może coklolwiek zrobić. Masz listwe przepięciową podłaczoną, jeśli tak to szukaj przyczyny gdzie indziej.
Karta nie jest zasilana z sieci bezpośrednio, więc raczej bezpieczników nie “wybije”. Myślę że to zbieg okoliczności(przypadek), przyczna “wybicia” jest inna. Karta mocno obciążona mocno się nagrzewa więc to nie dowód.
kilka słów na temat doboru zasilacza ,jest to budżetowa ale bardzo solidna konstrukcja z mocną linią 12V o max. mocy 360W/42A ,jeżeli używasz tylko zintegrowanej grafiki to gwarantuję Ci ,że obciążenie tego zasilacza wynosi nie więcej niż 110W .Na Twoim miejscu zainwestowałbym w dodatkowe chłodzenie ( wentylatory)
P.S - potwierdzam ,że to nie komputer wywalił Ci korki