Czy smarfon 6.4 cali Huawei Mate 20 lub Iphone X 5.8 cali jest w stanie zastąpić laptopa?
Interesuje mnie tylko przeglądanie internetu oraz słuchanie muzyki.
Jeśli kogoś interesuje czego chcę zrobić taką radykalną zamianę, to się przyznam, że ma to być pewna forma odzwyczajania się od internetu.
Przy lapciaku spędzam bardzo dużo czasu, przy smartfonie już bym tak nie siedział, a czym innym bym się zajął.
Druga sprawa. Czy takiego smartfona można jakoś podłączyć do TV bez utraty jakości obrazu? Czy da się też podłączyć klawiaturę oraz mysz poprzez bluetooth? Potrzebne są mi google mapy.
Wyjdzie, wyjdzie. Już raz coś podobnego zrobiłem. Wymieniłem komputer stacjonarny na netbooka, który nie był zbyt szybki oraz miał tylko 10 cali.
Tym sposobem oduczyłem się grania w głupie gry. Jako, że netbook był powolny i mały, to mniej czasu przy nim spędzałem, bo zajmowałem się hobby. I taki stan trwał ze trzy lata.
Niestety, musiałem mojego netbooka wymienić, bo stał się już praktycznie nieużywalny w obecnych czasach przez swoją powolność. I tutaj kupiłem obecnego laptopa, który jest dosyć wydajny, przez co działa na nim gra Dota, od której jestem uzależniony.
Dlatego tego laptopa chciałbym się pozbyć, a korzystać z neta chcę na smartfonie.
Do iPhone chciałbym podłączyć Klawiatura Apple Magic i Mysz Apple Magic Mouse 2
Nic nie wyjdzie, po raz kolejny obejdziesz problem zamiast go całkowice rozwiązać. Moim zdaniem nie tędy droga. Nie chcę moralizować i pouczać ponieważ sam z podobnym problemem nie miałem nigdy do czynienia a tym samym nie mam zamiaru udawać mądrzejszego i podawać ci “rozwiązania” twoich problemów.
W kwestii głównego pytania czy smarfton będzie w stanie zastąpić laptopa - moim zdaniem nie, kwestii wygody nie da się porównać.
Co z tego że tamtym razem obszedłem problem? Może i obszedłem, ale na długi czas byłem wolny. A obecnie spotykam się negatywnym “nic nie wyjdzie”, czyli lepiej dalej rąbać w głupie gierki i siedzieć w internecie… Ja nie mam 16 lat, tylko 30 prawie.
Moje siedzenie w internecie polega wyłącznie na wyszukiwaniu informacji, a nie na siedzeniu na czatach, isntagramach czy fejsach. Dla mnie żaden problem żyć bez komputera, lecz jeśli mam do wyboru komputer a przeczytać książkę to wybieram komputer, a jak wyjście na zewnątrz a siedzieć przed kompem, to wybieram komputer, bo to dla mnie ciekawsze zajęcie i do tego bardziej mnie absorbuje.
Najpierw twierdzisz, że dla ciebie życie bez komputera istnieje, w dalszej części wypowiedzi kompletnie temu zaprzeczasz. Współczuję, ale chyba ty sam nie rozumiesz problemu z którym masz do czynienia.
Odpowiadając na pytanie: moim zdaniem nie da się zstąpić komputera smartfonem. Dla mnie już ciężko zastąpić komputer stacjonarny laptopem (choć da się), ale zastępowanie go smartfonem?
Do tego wielu twierdzi, że smartfon to jeszcze większe uzależnienie niż komputer, a Internet większe, niż gry. Coś w tym jest.
2019 rok, a ludzie dalej sądzą, że gry są głupie i to rozrywka dla dzieci… Ehh…
Oświecony 30latek, który musi pokazać, że bycie dorosłym to zerwanie ze starymi rozrywkami, że nie da się tego wyważyć w jakiś sposób, bo to takie dziecinne i w ogóle.
Wracając do tematu to da się, ale tylko w prostych czynnościach i tylko do czasu. Na smartfonie nie obsłużysz wygodnie dokumentów, mozolne przewijanie stron w sieci w końcu wkurza i męczy oczy. Wielozadaniowość i przełączne się pomiędzy aplikacjami, kartami w przeglądarce etc. łatwiej wychodzi na komputerze niż na małym ekranie smartfona obsługiwanego dotykiem, który sam w sobie intuicyjny i super precyzyjny nie jest. Poza tym każdą taką czynność całkowicie przerywa telefon, gdzie w pracy z komputerem nie musisz nagle rzucać wszystkiego, a na pewno nie stracisz się w tym, co przed chwilą robiłeś.
Już raz coś podobnego zrobiłem. Wymieniłem komputer stacjonarny na netbooka, który nie był zbyt szybki oraz miał tylko 10 cali.