Witam serdecznie. Oddałem na gwarancję moją kartę graficzną PALIT GF8600 GT 256MB. Powód to artefakty. Serwis 3 tygodnie sobie robi ze mnie jaja,po przyciśnięciu i groźbą inspekcji handlowej :P, przyśpieszyli działanie i dzisiaj zaproponowali mi,że będzie nowa karta GT 210. Nie wiem xczy dostanę tą 512 czy 1GB. Liczę na waszą pomoc, i pytanie brzmi, dali mi dobrą propozycję czy mocno robią mnie w “konia” ?
Robią cię w konia,wciskają ci gorszą kartę niż miałeś,więc powiedz im że niech się bujają z taką kartą,przez okres gwarancji klient jest najważniejszy i masz to w prawie zatwierdzone że masz prawo ubiegać się o równie dobry produkt co twój,bądź lepszy(kwestia czy mają taką kartę na stanie,jak nie to ich problem by dać coś lepszego).
210 jest dużo słabsza. Powinni Ci zaproponować co najmniej GT220.
Powinni zaproponować GT240
Nie no powinni zaproponować minimum GT 220 512 mb DDR3 / 9500 GT 512 mb DDR3…wydajność zbliżona do 8600 GT…nawet ciut lepsza powinna być 
Przejrzałem i porównałem parametry i jestem w szoku. Już po telefonie, zadzwoniłem i im nawrzucałem o dziwo przyjęli to ze spokojem i bez problemu(czyli ewidentnie liczyli na zrobieniu na mnie interesu). Karta będzie ta sama co miałem albo lepsza. Jak zobaczyłem,że ta gt 210 to ddr 2 i szerokość magistrali 64 to wywaliłem gały :o . Niedość,że “naprawa” trwa 3 tygodnie już to oferują mi kartę za 190zł w zamian za 8600 która kosztowała mnie 450…komedia.