Witam wszystkich
Zakupiłem dzisiaj do mojego procka coller Scythe Katana II, posmarowałem rdzeń pastą Arctic Silver i Everestem zmierzyłem temp.
Czy ta temperatura nie jest za wysoka i po jakimś czasie pasta uzyska pełną wydajność?
Temperatura procesora jest jak najbardziej prawidłowa. Pasta po około 2-tygodniach osiąga swoją optymalną wydajność.
Dzięki za odpowiedź. Scythe jest fajny ale zakładać go to tragedia.
To zależy, ta temperatura jest mierzona pod obciażniem czy na luzie?
Temperatura ta jest mierzona na po kilku godzinach pracy kompa w operacjach nie obciążajacych procka na maxa natomiast pod obciążeniem dwóch rdzeni w 100% nie przekracza 52-55 stopni.
To jest dobrze ;]
najlepiej po nałożeniu pasty puszczaj orthosa na noc (przez ok tydzień) żeby szybciej mieć pełną wydajność pasty…
Przecież bez sensu rozwiązanie … :x :x :x :x :x
-
Większe rachunki za prąd
-
Jeżeli będzie miał przez pierwsze dni te wyższe temperatury to nic się nie stanie na żywotności dużo nie straci,a co dopiero gdy będzie procek pod obciążeniem, będzie miał jeszcze wyższe temperatury
^^
skoro kupił chłodzenie i paste to znaczy że będzie kręcił… to chyba logiczne
a jak będzie kręcił to jakieś testy stabilności mu się przydadzą no nie?
Napisałeś to ogólnie jako radę rozgrzania pasty. Btw to po co puszczać Orthosa 8h x7 w tygodniu na sprawdzenie stabilności.
codziennie podkręcać o te parę MHz ? 