Ogólnie drogie pasty są imo tylko dla tych co kręcą, i tak przeciętny user nie zauważy różnicy (tym bardziej przy boxowym chłodzeniu …). Wiatrak musi być duży (najlepiej 2, albo więcej). Do tego wielki radiator i wtedy można przejmować się pastą A kupowanie takiej dużej pasty na jednego pc’ta mija się z celem bo pasta po jakimś czasie i tak nadaje się tylko do śmietnika.
Ja u siebie gruntowne czyszczenie komputera połączone z wymianą past przeprowadzam raz na 1-2 lata. Jeśli Twój komputer nie był czyszczony przez rok lub więcej, to może warto powymieniać pastę i wyczyścić go z kurzu.
Pasta z reguły twardnieje i traci część właściwości po ok. 2 latach. Po tym czasie dobrze jest zdemontować chłodzenie i nałożyć od nowa. U mnie w laptopie zastosowałem Zalmana STG-2 za ok. 20zł, dzięki temu wentylator rzadziej się włącza i nie pracuje na tak wysokich obrotach jak na oryginalnej paście.
Różnica pomiędzy tanim silikonem a pastą z dodatkami srebra to kilka stopni w temperaturach.