Najlepiej chyba wziąć właśnie jakis urywek hd i ić z tym do sklepu.
Ja z HD miałem problem tylko na netbooku hp mini… jakoś przytłoczył go ten ekran xD… o ile szło coś robić w necie tak to po odpaleniu jeszcze filmu w hd (przez przeglądarkę) dostałem pokaz slajdów ;p
na co dzień mam laptopa:
HP ProBook 4710s, czyli raczej własnie przęt do Worda i Internetu.
Tyle, że tam jest grafika jakaś niezintegrowana ATI Mobility Radeon HD 4330
Oprócz tego 2 GB ram i procek 2 GHz z hakiem.
bez problemu ciągnie 2 monitory, bardzo często na jednym leci jakieś wideo w HD, na drugim normalnie korzystam z kompa i nie ma problemów. Z ogarnięciem TV full HD nie miał problemów. Ale jak sie oglądało 1080 HD prosto we flashu na youtube to potrafiło zamulać przy pootwieranych innych programach i normalnym korzystaniu z kompa w tym czasie. 720 bez problemu i z youtube ciągnął.
Podobnie drugi laptop (siostry, w tej chwili tymczasowo ja z niego korzystam) Compal, też 2GB ram, proceg 2 GHz z hakiem, grafika nvidia 8600GS laptopowa i nie ma najmniejszych problemów z hd po podłączeniu do monitora/telewizora/projektora full hd ;p
Ja bym sie do klepu przeszedl na Twoim miejscu… ale po prostu nie wiem czego można sie spodziewać po INTEL GMA X4500… bo reszta parametrów to na lajcie.
Jeśli chodzi o procka i ram to mam podobny sprzęt tyle że na platformie AMD i u mnie na Win XP sobie to radzi (grafę mam zewnętrzną GF 8400GS więc w tym może być spora różnica).
Ale istotne jest jakiego programu się używa do odtwarzania i na jakich kodekach.
Ja używam ALLPlayera z jego kodekami z liveupdate i radzi sobie to bardzo dobrze ale jak ktoś używa jakiegoś mułowatego programu i/lub odtwarza wszystko na ffdshow to będzie mu się cięło na słabszym sprzęcie (zaletą ffdshow jest to że radzi sobie z wieloma formatami i w paczkach lite on odpowiada za większość ale jego wadą jest to że potrafi zamulać przy niektórych formatach).
One są tragicznie słabe.