Czy TES Oblivion to fajna gra?

Czy opłaca się kupować Obliviona? Czy jest o wiele lepszy od Morrowinda, który mnie zawiódł przez beznadziejny system questów.

**********, mi się bardzo przyjemnie grało :slight_smile:

Podobnie jak kolega wyżej,swoboda,swoboda jeszcze raz zaje… fabuła i wszystko wygląda zacnie nawet dziś.

Według mnie Morrowind nawet z Modami jest drętwy jak to ktoś powiedział postać biega jak by miała gluta w majtkach.

A co do TES IV Oblivion z kilkoma modami jest doskonały aż żal ściska że nie można realnie wejść do Tamriel. Oprócz obka polecam Fallout 3 i Fallout New Vegas które bazują na zmodyfikowanym Enginie Oblivion-a (z resztą obek bazuje na mocno zmodyfikowanym enginie Morka).

Pono w przyszłym roku ma wyjść TES V.

Gra jest dosyć dobra, pozycja obowiązkowa dla osób lubiących cRPG. Questy są dosyć ciekawe. Wątek główny też w sumie jest ciekawy. Grafika nawet jak na dzisiejsze czasy jest bardzo ładna. Moim zdaniem warto jest kupić tą grę. Wątek główny jest stosunkowo krótki ale nadrabia to swoboda działania i kreowania bohatera oraz zadania poboczne.

Dokładnie,włączając odwiedzanie wszystkich lokacji i robienie wszystkich zadań pobocznych gra jest spokojnie na 300 h.

Oblivion ma całkiem niezłą fabułę, sporo zadań pobocznych, ale te questy są bardzo schematyczne.

Ale grę opłaca się kupić, na dodatek jest tania (około 25zł)

jak morrowind nie przypadł do gustu to obka bym odpuścił: generalnie to to samo, tylko w bardziej baśniowych klimatach: lasy iglaste zamiast bagien, mniej miast- grzybów i konie zamiast żuków jako środki transportu… model rozmowy i questów za bardzo się nie zmienił - nadal raczej poruszasz tematy niż wymieniasz zdanie za zdanie. Mechanika walki i czarów też zbliżona. Fabularnie raczej słabo - schematy oklepane wielokrotnie, przynajmniej porównując do klasyki typu baldur, fallout czy inne arcanum. W morrowindzie/ obku mocną stroną była właśnie wolność: penetrowanie kolejnych jaskiń i świątyń, nieplanowane potyczki i mała presja na z góry ustaloną kolejność działań. Jeśli morek nie urzekł to raczej i oblivion nie powali na kolana

Bzdura,mi Morrowind wogle się nie podoba,a Olbiviona ubóstwiam,gra raczej oparta na podobnej zasadzie jeśli chodzi o rasy,ale tak naprawdę przerobili wszystko na dobre to co w morrowindzie było złe.

@gural777

a co konkretnie, poza tym co wymieniłem? znacznik na mapce który prowadzi po sznurku do celu? trochę bajerów graficznych i havoka? dostosowanie lvlu przeciwników do poziomu gracza?

Kochani! ;d

Każdy ma swój gust!

Jednemu się Morek/Obek podoba a innemu nie…

Obejrzyj sobie na youtube trailery i sam zobacz :slight_smile: