Czy to jest legalne

Ktoś z mojej lanówki udostępnił dysk, na których są zainstalowane gry.

Gdybym uruchomił grę byłoby to legalne ? Nie kopiowałbym jej na dysk, tylko uruchomił z jego dysku. Gdy włączyłbym grę, to jego pc będzie uruchamiał tą gre czy mój ?

Ta gra będzie chodzić z jego dysku … ale czy to legalne ? Wydaje mi się że nie.

zalezy, czy ta gra jest sciagnieta, cze kupiona…

Lol, tak czy inaczej to jest nielegalne, jak ściągnięta to wiadomo, jak kupiona też, bo kupujesz prawa do uruchomienia tej gry na swoim kompie, a nie nie masz prawa do udostępniania gry osobom trzecim

Czyli z tego wynika że prawo łamie ten co udostępnia

Jeśli te gry mają status freeware,autor w licencji zgadza się na kopiowanie to jest to legalne,ale jeśli są tam gry będące w sprzedaży,nie mające statusu abandonware to jest to nielegalne,np. jakby udostępnił Dooma 3,a gra jest w sprzedaży,to już jest piractwo

Niekoniecznie łamie prawo , zazwyczaj to dystrybutor łamie prawo rozpowszechniając i sprzedając np. gre na terenie polski w której to grze wszystko jest po polsku ale nie to co najważniejsze licencja która jest zazwyczaj w języku angielskim, a niestety nie każdy musi umieć angielski.

Zbych1 czy jak pojedziesz do Anglii i złamiesz prawo to bedziesz się tłumaczył nieznajomością języka ??

Podobnie rzecz ma się tutaj, inna sprawa że tego typu gry nie powinny byc dopuszczone do sprzedaży, jednak to nie tłumaczy łamiącego prawo.

Niestety według prawa powinna byc licencja w pl jesli cos jest sprzedawane na terenie Polski.

wyraźnie to napisałem

Jednak nie jest to wytłumaczniem dla łamiącego prawo i piracącego grę.

Problem jest taki, że jak takowej brak to i sprzedajacy łamie prawo. Czy ja sie myle???

nie mylisz się, wszelkie instrukcje jak i licencje towarów sprzedawanych w Polsce powinny być w języku polskim(jeśli tak nie jest a kupiłeś np. mysz masz prawo ją oddać sprzedawcy na podstawie ustawy z 27.07.02r pomimo iż mysz nie ma innych wad).Co do gry - jeśli licencja zezwala na rozpowszechnianie to nie ma problemu lecz z reguły tak nie jest.

Jeszcze duże znaczenie ma to, kim ten “ktoś z LANu” jest dla osoby, która ten program, grę, itp. uruchamia :wink: