skoro lekarz się dziwił to znaczy, że nie było to “normalne” (typowe)… poza tym użyłem słowa “raczej” zatem jak widzisz nie jestem w błędzie.
Paluszek złamany ;/ 4 tydnie w gipsie. Dziś rano mogłem swobodnie ruszać palcem, ale potem spuchł poprzez większy dopływ krwi. Na szczęście, żadnego przesunięcia kości niema, jest ona złamana na skos. Potem przedstawie jak to mniej więcej wygląda bo już zapodziałem zdjęcie 
Ps. jak oni łamią kość? Czy to jakiś mocny ból?
Sam się przekonasz :D/ Jedynie pół miasta może Cię usłyszeć :lol: