Czy to wina pamięci?

Witam.

Nie znalazłem rozwiązania więc zapytam.

Dokupiłem pamięć do kompa ( goodram 1GB ) i po zainstalowaniu komp się wiesza.

To znaczy bios działa i można w nim operować i zmieniać ustawienia a jak tylko po załączeniu kompa zaczyna ładować się system ( ten przesuwający się pasek ) komp się wiesza. I ni chu chu.

Dziwne jest to że komp można uruchomić w trybie awaryjnym na tej walniętej pamięci i nic się nie dzieje. :cry: Komp się nie wiesza.

W trybie awaryjnym everest pokazuje normalnie tą " niby walniętą " pamięć i jej parametry i niby jest OK.

Nie pomaga zmiana gniazda , sama kość czy z inną jest tak samo , zwiecha.

Po wyjęciu jej i na starych pamięciach wszystko jest OK.

Czy to normalne by w awaryjnym nic się nie działo a normalnie nie chciał się ładować system ? :?

a po wyjęciu pamięci działa należycie ?? a na samej jednej - tej nowej jak się zachowuje system ??

Jakby się gryzły… wyjmij starą.

Tak jak w poscie opisałem , obstawiam pamięć bo bez niej jest OK , dziwi mnie tylko to że na tej niby walnięj pamięci w trybie awaryjnym komp działa.

Nowa pamięć SAMA też nie działa , tylko w trybie awaryjnym.

trafiłeś wadliwą sztukę najwyraźniej - wymiana.

jak masz uuntu na cd to załącz z niego memtest-a…

jak wykryje coś to ramy na gw.