Kiedyś partycja swap była niezbędna z powodu małej ilości pamięci RAM w komputerze. Jak sądzicie czy w dzisiejszych czasach warto w ogóle tworzyć taką partycję mając np. 2 czy 3 GB RAMu?
2 lub 3 GB to wcale nie dużo, tak samo jak w Windows tak i w Linux powinna być partycja wymiany. Partycję SWAP-a można nie tworzyć jak się ma 8GB> ramu.
ja mam 3 Gb i chodzi na tym Windows 7 x64 pro i przez ponad rok plik wymiany nie był mi jeszcze potrzebny
Zależy do czego wykorzystujesz komputer - każdą pojemność pamięci można bardzo szybko zapełnić. Ponadto swap jest potrzebny jeśli chcesz korzystać z hibernacji.
Wydaję mi się, że jak założysz partycje SWAP i nawet poświecisz jej 1-2 GB danych to duż ona tymn nie starcisz, Chyba, że masz starzy komputer z małą ilością GB na dysku twardym. Np. przy dysku 250-500 GB, 1-2 GB poświecić na SWAP to bardzo nie dużo
nie zgodzę się kolego, ponieważ korzystam z hibernacji bez SWAP i nie ma z tym problemu
A może wystarczy ci plik wymiany, a nie partycja.
Poczytaj to:
wszytko zależy od tego, co zamierzasz robić na kompie. np przy wirtualizacji swap jest niemalże niezbędny
Współczesna implementacja obsługi SWAP w Linuksie działa równie efektywnie dla partycji wymiany, co dla plików. Oczywiście musi być spełniony warunek, by partycja, na której zakładamy taki plik, nie była sfragmentowana.
W każdym razie - SWAP nie musi być na osobnej partycji, lecz dla niewtajemniczonych lepiej zostawić te paręset megabajtów na SWAP(jeżeli chcesz hibernować, to naturalni więcej lub hibernuj do oddzielnego pliku).
Ten to chyba wszystko wie o linuksach =D>
Przecież bez sensu jest nie tworzenie partycji wymiany. Jeśli masz 2-3GB ramu to pewnie masz i dysk powyżej 100Gb więc niewiele stracisz po stworzeniu partycji 2-3gb 
Pozatym bez swapu nie zhibernujesz komputera. Chyba że komputera używasz tylko do internetu, nie obciążasz go i nie hibernujesz to wtedy można nie tworzyć tej partycji. 