Czy ustawianie flagi "boot" ma sens?

Zawsze ustawiałem flagę boot dla sda1 montowanego w “/”. Nie jestem specjalistą dlatego pytam się na przyszłość czy jeśli program rozruchowy znajduje się na sda (w MBR) to ustawianie flagi dla partycji boot jest potrzebne? Zawsze ją dawałem, ale na podstawie tego co czytam wnioskuję, że flaga boot była by potrzebna jeśli program rozruchowy lądował na sda1, a nie MBR.

W mojej Toshibie BIOS nie zbotuje dysku jeśli na żadnego partycji nie jest ustawiona flaga boot tak że ma to sens, a na pewno nie zaszkodzi.

Właśnie nie wiem, po staram się zrozumieć po co konkretnie jest flaga boot, ale wszystko co czytam jest po angielsku i jedynie bardzo ogólny zarys mam. Kiedyś instalowałem Ubuntu to nie tworzył flagi, gdy grub ładowany był do MBRa. Z tego co czytam to flaga boot jest dla Windowsa niezbędna, a w linuksie gdy GRUB znajduje się na MBR jest niepotrzebna. Napiszcie jak wy robicie, dajecie flagę boot? Mam ją utworzoną, ale nie wiem czy niepotrzebnie.

Teortycznie tak jak mówiesz że w przypadku GRUB nie trzeba tej flagi - ale jak widzisz praktycznie czasami i tak ją trzeba bo BIOS (niektóry) nie zbootuje dysku na którym nie ma żadnej flagi boot.

Flaga boot jest potrzeba dla windowsowego programu rozrcuhowego. Jak 8 lat mam Linuksa na różnych sprzętach Grub nigdy nie wymagał takiej flagi w sprzeciwieństwie do Windowsa. Flaga boot jest potrzebna dla Windows, Linux jej nie potrzebuje. Dowód poniżej.

root@roobal:/home/roobal# fdisk -l

Disk /dev/sda: 80.0 GB, 80026361856 bytes
255 heads, 63 sectors/track, 9729 cylinders, total 156301488 sectors
Units = sectors of 1 * 512 = 512 bytes
Sector size (logical/physical): 512 bytes / 512 bytes
I/O size (minimum/optimal): 512 bytes / 512 bytes
Disk identifier: 0x0002e62e

   Device Boot Start End Blocks Id System
/dev/sda1 2048 39063551 19530752 83 Linux
/dev/sda2 39063552 115341311 38138880 83 Linux
/dev/sda3 * 115341312 116058111 358400 7 HPFS/NTFS/exFAT
/dev/sda4 116058112 156299263 20120576 7 HPFS/NTFS/exFAT
root@roobal:/home/roobal#

Gdyby GRUB nie był instalowany w MBR, a na partycji systemowej flaga boot również jest zbędna? Czy to, że mam flagę boot na partycji systemowej i gruba w MBR ma jakieś znaczenie? Czy ewentualnie można pozbyć się flagi przez gparted na odmontowanej partycji, czy jest to niemożliwe lub niesie ze sobą ryzyko.

  1. Jak coś działa to po co ruszać.

  2. Jak po usunięciu flagi będą jakiekolwiek problemy możesz z powrotem umieścić flagę.

Nie ma to wpływu na dane ani dostępność partycji dla systemu.

Co innego jakbyś chciał nadać nowy UUID, to wtedy system mógłby się zbuntować.

Gruba2 nie zainstalujesz w VBR.

 

========

Chodzi mi o co innego - tak o VBR … może nie działać w ogóle, powodować błędy lub działać kulawo:

https://wiki.archlinux.org/index.php/GRUB2#Install_to_partition_or_partitionless_disk .

 

Tylko po co takie zabawy?

 

========

Powtórzę się za roobal em - dla linuksa nie ma znaczenia flaga /boot. Tylko i wyłącznie partycja EFS w przypadku instalacji z UEFI musi mieć flagę boot. Tutaj to nie ma zastosowania.

MBR - nie całego gruba ale cześć która załaduje gruba z innej partycji.