Tak jak w temacie chciałbym wiedzieć czy jest taka możliwość. Jeśli tak to poproszę o pokazanie jakiegoś przykładowego procka Intel, w którym się to da zrobić.
Liczysz na darmową moc niskim kosztem i chcesz gotowca? Zainteresuj się xeonem na 771 i przerobieniem go pod socket 775. Tasiemka która zrobi to za Ciebie kosztuje aż 5 zł. A marzenia o kupnie c2d i przerobienie na c2q to zapomnij.
RedMi Note 3 tapie tego posta
Chodziło mi bardziej o te nowsze procesory Intela np na złącze 1151 lub 1155
Nie było takiego modelu Intela, w którym można było odblokować rdzenie.
Co najwyżej był trik w biosach na OC na płytach, które tego nie umożliwiają czy możliwość włączenia enhanced turbo dla wszystkich rdzeni.
To szkoda bo na niektórych AMD się dało.
Tak ale głównie w pierwszych egzemplarzach procków, w późniejszych nie było co odblokowywać.
Jakiego intela sześciordzeniowego byś polecił ?
Chyba ogarnęła cie nadmierna fascynacja cyferkami lub ilością modułów w AMD, bo w wykonaniu Intela 6 rdzeni oznacza flagowe core i7 pod bardzo drogą podstawkę lga 2011 lub najnowszą 2011 v3 http://www.esc.pl/product_info.php?cPath=116_427&products_id=63284
Oczywiście potencjał nie do wykorzystania przy domowym użytku. Mile widziane WC do chłodzenia takiego cepa (szczególnie po OC).
A może inaczej, jaką kwotą dysponujesz i do czego ma być ten procesor?
RedMi Note 3 tapie tego posta
Tak tylko teoretycznie się zastanawiam czy nie wymienić mojego FX6300 na jakiegoś porównywalne go lub lepszego intela. A jeśli chodzi o zastosowanie to trochę do gier np Gta V i tym podobne i do neta.
Dżizas, intel z TDP większym niż mój FX6350. Świat się kończy.
O ile w testach syntetycznych testach jakoś strasznie AMD nie odstaje, a np do wirtualizacji wydaje się lepszy, to przy grach intel zjada czerwonych na śniadanie.
Tyle, że tan Twój konfig w zupełności powinien wystarczać do gierek typu GTA, zysk wydajności w grach raczej nie będzie wart ceny zmiany platformy.
Czyli uważasz, że nie opłaca się przechodzić z mojego FX6300 na jakąś Core I5?
Wszystko rozbija się o budżet - SSD na bank dał większego kopa Twojemu kompowi niż da Ci zmiana na i5… oczywiście co kto lubi, ale gdybyś miał za dużo kasy, to pewnie pytałbyś o nową i7. A tu to raczej bym radził wygodną mysz i klawiaturę albo nowy monitor (praca na dwóch to zupełnie nowa jakość i możliwości). Albo komfortowy fotel.
Sam siedzę na FX 6350, 8GB RAM. Daje radę wielu aplikacjom, w tym wirtualizacji kilku maszyn na raz, gierkom jak My Dying Light w FHD na średnich. U mnie wąskim gardłem jest GF450, ale nie potrzebowałem mocniejszej karty. GTA V nie próbowałem.
Ale mu mącicie i5 zawsze będzie wydajniejsze nawet 2500k od jego obecnego. FX 6300 jest jak i3 6100 na przykład. I tak opłaca się wymieniać, a w GTA V będzie widać różnice w FPS w mieście (miejsce tzw. procesorowe).