Czy w Win8 ze strony MS może być trojan? Comodo pokazuje że

Hej wszystkim,

ostatnio pobrałem Windowsa 8 ze oficjalnej strony Microsoftu. Po pewnym czasie COMODO Firewall zaczął mi pokazywać że w plikach znajduje się Trojan. To może być prawda? Mam wątpliwości co do tego COMODO.

Ernest

Windows to jeden wielki trojan

PS: porównaj sumy kontrolne obrazu zapisanego na dysku z sumą która widnieje na stronie microsoftu(bo na pewno widnieje)

Czasy pełnej anonimowości to był wtedy gdy nie było internetu, ale się skończyły. Dziwił bym się gdyby w dzisiejszych czasach z Windowsa nie były przesyłane jakieś tam informacje do firmy macierzystej. Ja w takich przypadkach kieruję się zdrowym rozsądkiem i zaufaniem lub jego brakiem do firmy będącej autorem danego programu. Programy zabezpieczające często idą na łatwiznę i często nic nie badają, co dla mnie jest bardziej irytujące. Np. wystarczy, że w pliku .html który sam napisałem jest link do skryptu który jest pusty, ale przeglądarka wrzeszczy, że istnieje zagrożenie albo np. plik ma rozszerzenie .exe i też może być pusty ale ma rozszerzenie .exe czyli może być niebezpieczny. Takich przykładów można by wskazywać wiele i przynajmniej dla mnie wynika z tego wniosek, że jak jakiś program zabezpieczający za dużo wrzeszczy, to należy go wywalić choć dla innych jest to informacja, że ten program jest bardzo dobry bo znajduje dużo zagrożeń. :slight_smile: