Czy warto zgłaszać błędy w artykułach na portalu?

Zastanawiam się, czy warto w ogóle zgłaszać błędy w artykułach na portalu. Do tej pory to robiłem, ale niemal nigdy nie sprawdzałem, czy poprawka została zrobiona. Tym razem w tekście “Vivaldi będzie wielki: nadchodzi wersja na Androida i wbudowany klient poczty” (http://www.dobreprogramy.pl/Vivaldi-bedzie-wielki-nadchodzi-wersja-na-Androida-i-wbudowany-klient-poczty,News,77750.html) z 5 grudnia, dzień później napisałem komentarz do autora artykułu:

 

 

(permalink: http://www.dobreprogramy.pl/Vivaldi-bedzie-wielki-nadchodzi-wersja-na-Androida-i-wbudowany-klient-poczty,News,77750.html#komentarz-2027946)

 

jako że przejrzałem tekst źródła na podstawie którego został opracowany artykuł (http://techpp.com/2016/11/24/jon-von-tetzchner-vivaldi-interview/) i jedyna wzmianka o dacie mówi:

 

 

Autor nie zareagował jednak na mój komentarz. W związku z tym, 8 grudnia po południu zgłosiłem ten błąd również za pomocą funkcji “Zgłoś błąd w publikacji” cytując mój komentarz oraz drugi raz tego samego dnia wieczorem, upewniając się, że zgłoszenie zostało wysłane, ponieważ kiedyś widywałem problemy z tą funkcją:

 

 

Zgłoszenie to zostało poprawnie wysłane i zarejestrowane z numerem id: 77750.

 

Mimo że minął już tydzień od mojego komentarza i pięć dni od zgłoszenia za pomocą funkcji “Zgłoś błąd w publikacji”, tekst na dp nadal mówi o “późnej pierwszej połowie”.

 

Może bym sobie dał spokój, ale nadal pamiętam sytuację, gdzie mój pierwszy komentarz z zapytaniem dlaczego artykuł na dp linkuje do strony zawierającej reklamy porno został wręcz usunięty, a reakcji redakcji doczekałem się dopiero po tygodniu i tylko dlatego, że wspomniałem o sprawie w komentarzach do innego tekstu. To czytelnicy tworzą ten portal, tak więc sądzę, że jesteście w stanie zrozumieć jak się czuję, widząc, że kolejne moje zapytanie zostaje kompletnie zignorowane.

 

Tak więc, czy ktoś może mi powiedzieć, czy te zgłoszenia są sprawdzane i uzasadnić dlaczego miałbym kontynuować ich dodawanie?

Myślę że szkoda twojego czasu, od 6 miesięcy wysyłam informacje o nowym wydaniu Bandizip(Beta) i nie ma odzewu. Ale zawsze można próbować ;) 

raczej szkoda czasu i tak w przyszłości mało kto czyta stare artykuły.

 

Dlatego też, gdy czytam nowy artykuł i widzę błąd, to go zgłaszam, licząc na to, że poprawka zostanie wprowadzona w szybkim czasie i nie będzie więcej wprowadzać kolejnych czytelników w błąd.

 

Zgłoszenia są sprawdzane, otrzymujemy powiadomienia, staram się reagować na uwagi na bieżąco i zazwyczaj się to udaje. Ale nie zawsze.

Masz rację, ta późna pierwsza połowa to (nieudany) żart, stąd ująłem go w kursywie i stąd brak mojej reakcji na pierwsze zgłoszenie. Rzeczywiście takie sformułowanie mogło wprowadzać w błąd i już je zmieniłem. Trudno mi powiedzieć, dlaczego umknęło mi Twoje ponowione zgłoszenie w komentarzach.

Szanuję Twoją determinację w wyjaśnianiu niedomówień i zachęcam do dalszego zgłaszania. Czasem mi coś umknie, ale zdecydowana większość ma wpływ na końcowy kształt artykułu.

 

 

No nie do końca, publikujemy treści, które są potem wyszukiwane, np. gdy ktoś chce się zapoznać z aplikacją, która miała premierę już wcześniej. Dlatego ważne jest, żeby zgłaszać błędy niezależnie od daty publikacji, do czego zachęcam.

@b.munroOK, dzięki za reakcję.

 

Późna pierwsza połowa, to określenie, którego można by użyć dla maja-czerwca danego roku (i nie brzmi wcale żartobliwie, nawet jeśli jest ujęte w kursywę ;)). W momencie, gdy tekst źródłowy mówi o drugiej połowie roku, możemy mieć kilka- do sześciu miesięcy różnicy, tak więc warto takie rzeczy precyzować, bo jestem przekonany, że wiele osób przeczytało tekst i może skojarzyć, że coś tu nie pasuje, gdy premiera będzie się “opóźniać”. Nikt wtedy nie pomyśli, że był to błąd Dobrychprogramów, a raczej wywnioskuje, że Vivaldi nie dotrzymuje ogłaszanych dat.

 

Jako że jestem z przeglądarką Vivaldi w pewien sposób powiązany, zależy mi na wyjaśnianiu takich spraw.

 

Całkowita racja, mea culpa. Jeszcze raz dzięki i zachęcam do dalszego zgłaszania takich niefortunnych sformułowań.