Witam. Mój router stoi na tym samym biurku przy którym siedzę korzystając z internetu (PC). czytałem wiele w sieci, że routery mają zbyt słabą moc by ich fale nam szkodziły. Ostatnio jednak na portalu traktującym o zdrowiu znalazłem artykuł,który sugeruje że fale wifi mają fatalny wpływ na zdrowie, zwłaszcza dla mężczyzn. Prawdę mówiąc trochę mnie to zaniepokoiło.
Jak to jest z tym wifi w końcu? Wiem że telefony komorkowe szkodzą, ale co z domowymi wifi? Router mam na codzien bardzo blisko i nie wiem co myśleć. W sieci było wiele głosów które mnie uspokoiły, jednak po przeczytaniu tego artykułu zwątpiłem.
Pomyśl - zasięg wifi z routera to kilkanaście metrów, telefonem łączysz się ze stacją bazową oddaloną o kilka kilometrów. Wifi nie szkodzi bardziej niż komórka.
Sporą szkodliwość mają ponoć za to stacjonarne telefony bezprzewodowe.
Taak ;>. A wiecie o tym, że 100% ludzi, którzy piją wodę umiera?
Nie ma się czym przejmować, nawet jeżeli byś wyłączył ruter wifi to w eterze i tak jest milion różnych innych fal radiowych i sądząc po tym, że napisałeś na forum, to żyjesz :).
Jak mawiał Abraham Lincoln - nie należy wierzyć we wszystko, co można wyczytać w Internetach.