Aktualizowałem adobe shockwave flasha w komputerze stacjonarnym z XP, oraz laptopie z Win 7. W obu przypadkach po rozwinięciu folderu adobe, w systemie C znalazłem googleinstaller w XP, a w Win 7 gt.installer. Na obu komputerach usunąłem tylko te installery. Po przeczyszczeniu ccleanerem wszystko chodzi jakby szybciej. Teraz główkuję, czy można tak robić w systemowych folderach z podobnymi ponoć niebezpiecznymi installerami?
Niektóre aplikacje w systemowych folderach dodają swoje deinstalatory, i po ich usunięciu stracisz możliwość ich usunięcia, czasami się zdarza że lądują tam niepotrzebne rzeczy.należy pamiętać że google installer nie tylko instaluje aplikacje ale także dba o ich aktualizację.Osobiście nie polecam żadnych kombinacji w systemowych folderach użytkownikom niedoświadczonym.
Problem miałem trzy godziny temu z adobe. Po włączeniu laptopa z win 7 wyskoczyło okienko aktualizacji adobe. Poza activexem i shockvawe innego adobe nie mam. Znaczy był taki dodany od producenta acer, ale został odinstalowany. Niedawno shocwave aktualizowalem wg potrzeby. W okienku kliknąlem “nie przypominaj o tej aktualizacji” i zamkąłem. Po zamknięciu okienka ie9 już się wyświetlił, ale bez połączenia z netem. Po przeczyszczeniu i restarcie wszystko wróciło do normy. Sprawdzilem folder systemowy adobe. Stąd taka reakcja, bo w necie zbyt dużo ostrzeżeń przed tym googleinstallerem. Nie mogę jeszcze wyśledzić, gdzie ten updater adobe, co mi się wyświetlił, bo bym go chyba też sprzątnął.
W instalce Shockwave jest zawarty toolbar od googla (gt.exe) ,przy pobieraniu jest opcja instalacji toolbara, pomimo odznaczenia ,on się pobiera. Można usunąć bez obaw.