nie wyłanczać , urządzenie jest przystosowane do ciągłej pracy a czy się spali to już zależy od wykonania , spalić się może też podczas załączenia gdyż wtedy występują znacznie większe “przeciążenia” jak podczas ciągłej pracy , więc ile wytrzymie nie ma jednoznacznej regóły.
Niekoniecznie wszystko zależy od samego zasilacza zastosowanego przy routerze sprawdź czy ci się za mocno nie nagrzewa. Pracowałem kiedyś przez kilka ładnych lat przy instalacjach sieci internetowych i mątarzu routerów i modemów u klientów mojej byłej firmy i z doświadczenia wiem że nie jest tak dobrze jak by się chciało kupa sprzętu sprzedawanego w sklepach jest o wątpliwej jakości " made in china". Problem leży w wykonaniu zasilaczy bardzo często zasilacze są niedopasowane napięciowo i amperowo do samych urządzeń chodzi o to
że albo jest za wysokie napięcie albo za wysokie natężenie efekt jest taki że przegrzewają się kondensatory elektrolityczne i po np: roku urządzenie pada. Przeważnie problem leży w natężeniu zasilania ponieważ są to zasilacze uniwersalne a nie robione pod konkretny model urządzenia a wiadomo że jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego. Tak że wybór należy do ciebie ( ja osobiście bym wyłączał urządzenie jeżeli z niego nie korzystam ) pamiętaj nikt stąd nie da ci pieniędzy na nowego routera jak uwalisz swojego a ile byś nie dał za tego co masz to za darmo go nie dostałeś a za te pieniądze które kupiłeś na ulicy nie leżały.