Witam
Niestety nie. Ale najważniejsze to odłaczyć kabel internetu oraz kabel antenowy.
Szczerze mówiąc nie rozumiem ludzi odłączających prąd od np: komputera na czas burzy. Jeżeli mieszka się w bloku to piorunochron jest raczej na wyposażeniu więc piorunami raczej się martwić nie trzeba. Dodatkowo sprzęt należy podłączać do gniazdek z uziemieniem i stosować listy zasilające z różnymi zabezpieczeniami przed przepięciami i przeciążeniami a nie te najtańsze jakie można znaleźć. Bardzo dobrą ochronę zapewniają też zasilacze UPS, które same w sobie chronią przez skutkami burzy.
Nie znam się tak dobrze na tych sprawach ale mnie się wydaje, że zastosowanie tego typu zabezpieczeń ochroni większość użytkowników.
Jeśli masz wolno stojący dom to markowa dobra listwa wystarczy. + odłączenie routera/modemu.
W blokach są bardzo dobre zabezpieczenia więc co najwyżej padnie ci prąd 
Kiedyś jak Ci piorun popali nieubezpieczony sprzęt + dane za kilka/kilkanaście tysięcy to zrozumiesz
Zabezpieczenia są fajne, niekiedy nawet skuteczne, jeśli w ogóle są. Przejrzyj sobie tematy w Internecie odnośnie tego zjawiska szansa choć niewielka, jest całkiem realna.
http://forum.komputerswiat.pl/topic/22657-uszkodzony-komputer-po-uderzeniu-pioruna/
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic145556.html
Trudno powiedzieć czy w tych przypadkach były jakieś zabezpieczenia i czemu nie zadziałały, bo najczęściej nie ma o tym wzmianki w tekstach. Nie mniej jednak takie rzeczy się zdarzają.
Ogólnie rzecz biorąc nie da się dokładnie przewidzieć w jaki sposób i gdzie dokładnie uderzy piorun.
http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=7950480#7950480