Czy zamykać stare wątki, czy jednak pozostawiać otwarte?

Oczywiście że jestem przeciw, choć przydałby się dział LAMUS, albo Archiwum i wszystko stare tak samo tematycznie przerzucać - czyli wszystko, co było np do roku 2014.
Ja z githuba czasem dostaję powiadomienie o komencie w temacie old. Jeszcze się karuzela kręci… przykładem.

A jakby to wyczyściło obecne forum?

Bogi, szczerze powiedziawszy, mam trochę przeczytanych miesięcznie postów (zerknij) i powiem ci, że z mojej perspektywy utrzymywanie otwartych starych wątków służy tutaj głównie spamerom i nowym ludziom, którzy się pomylili, bo im głupi system podpowiedział i nie popatrzyli na datę :wink:

Jak wyczyściło? To chodzi tylko o smaperów z tym jedynym postem, jedną minutą obecności na forum i rejestracją “przed chwilą”, którzy znajdują sobie temat sprzed 10 lat i piszą:

“Nie wiem jak to zrobić, ale polecam stronę XYZ.ABC”

A takich mamy prawie codziennie.

Dobra, o 20 dniach zapominamy. Pół roku w temacie rozwiązanym i zero zamykania innych tematów. Tak już ustawiłem, a jak się nie sprawdzi, to zmienimy. :slight_smile:

1 polubienie

To temat o planowanej hodowli trolli i spamerów. Kiedyś to była przebogata historia kosza. Czyli nic się nie zmieniło, a jakby na forum było dużo mniej linków spamerskich i tam brewerii.

Tu chodziło (petycje od 10 latT) o moderowanie pierwszych postów - czyli o dopuszczenie do dyskusji po ileś tam niegłupich postów… i nie szkodliwych. Amen.

Czy to zamyka też tematy PW z opcją rozwiązane?

Ja bym był za 90-180 dni, tak optymalnie. Ewentualnie szybciej, lecz autor może odblokować, “że problem wrócił”. :wink:

Wychodzi na światło dzienne błąd w translacji:

:clock4: Ten watek zostanie automatycznie zamknięty po [missing %{count} value] minutach od ostatniego wpisu.

Ciekawe czy w wersji 2.5.X+ zassali poprawioną zmienną na podstawie nowszej w “kluczu” angielskim.


I chyba zamknięcie działa jak post, czyli tematy będą wymagały chyba ręcznego “revert bump date”.

A może zróbmy tak jak było kiedyś czyli nie zamykanie starych tematów tylko wywalanie do Kosza wszelkich podpięć archeologicznych pod cudze tematy? Czyli np. ktoś założył temat np. w 2009 roku i inny user się pod ten temat podczepił to wtedy podczepka zostaje wydzielona do Kosza.

Pozdrawiam!

20 dni to za mało, ja mam temat który mam rozwiązany, jest starszy niż 20 dni (temat z grudnia) i chcę w nim napisać swoją opinię na temat zaproponowanego urządzenia z perspektywy czasu. W sumie już mógłbym to zrobić, ale brak czasu :frowning:.

Zaproponowałbym takie częściowe zamykanie tematów po 6mc, ale skoro silnik nawet nie jest aktualizowany to nie ma szans na wprowadzenie czegoś w rodzaju że jak nie było odpowiedzi przez 6mc to żeby odświeżyć wątek pierwszy post po 6mcach musi być zaakceptowany przez moderatora.

Wrzucenie do kosza nie robi revert bump date, raczej przenoszenie do kosza nie uczyło by zakładać temat od nowa jak przychodzą tutaj jakieś 12-18 latki po rady (urodzeni z lat 2003 - 2009).

Już jest “180” ustawione, więc lepiej 179 dnia odznaczyć “rozwiązane” jak przez 178 dni nie wymyśliłeś nowej opinii.

Jesteśmy ładunkiem Latającego Holendra, pilotowanego przez nieaktualizowanego autopilota? :wink:

1 polubienie

Hej Pane Moderatore!
Jaki oflag, czy nawet szlaq?
Widok - rozpaczy, ponury, nietęgi.
Zakładki - pracy, posłuszeństwa, ślepe.

Można zrozumieć, że na dalszą dyskusję w temacie pomocowym nakłada się szlaban, ale tematu wara zamknąć!
Autor po 8 miesiącach, czy po paru latach - czemu ma mieć zakazane dostępy? Albo i moderator obligatoryjnie otwiera, gdy jest powód zmian, uzupełnienie, albo otwiera na wniosek jakiegoś Antka, co wymyślił sposób na rozwiązanie, czyli nawet częściową pomoc spadłą z nieba.

Reżimy czasowe w jakichś ramach czasowych, to głębokie w dd nieporozumienie. Moderatorzy wschodzą i zachodzą a tematy pozostają, problemy w nich są nadal aktualne, są popularne, albo stopniowo mniej.

20 dni to za mało, to stosunkowo niedługi okres. Dla przykładu, w zeszłym roku z powodu “nieistniejacej” choroby byłem nieczynny około miesiąca.

Wydaje mi się że możliwość blokowania nowych wpisów po upływie 1 roku od ostatniej wypowiedzi nie byłaby zła. Rok to taka perspektywa że nie wszystko jeszcze się dezaktualizuje.

Oczywiście możemy dyskutować, ale co do wątków nieaktywnych przez kilka lat to wątpliwości chyba być nie powinno.

Możemy na początek ustawić ten rok a potem się zobaczy.

Po pierwsze, nikt nie chce usuwać już istniejących wpisów, tylko uniemożliwić dopisywanie po latach.

Po drugie, jeżeli wątek był nieaktywny przez kilka lat to coś z tą aktualnością i popularnością jest nie tak.

@Radek68 ja uważam że jeśli nic w temacie się nie dzieje przez minimum rok, to powinien być zamknięty. Przynajmniej tak byłoby czytelnie i na miejscu.

Ale …
Jeśli w temacie nikt nie pomógł przez rok, nie ma rozwiązania i napisze ktoś rozwiązanie, to czemu tematu nie kontynuować?

np, taki:

1 polubienie

Bo po 11 latach to rozwiązanie psu na budę się nawet nie nadaje.
Żyjemy w czasach gdy sprzęt i oprogramowanie staje się przestarzałe zanim człowiek się zdąży przyzwyczaić.

Nie wspominając już o tym, że jeżeli ktoś w roku 2007 pytał czy lepiej technikum czy studia to zapewne bardziej go już obchodzą zmiany w systemie emerytalnym.

Dzięki za zaproszenie do tutejszej dyskusji, bo przyglądam się jej od początku i oczywiście mam swoje zdanie na temat „wykopalisk archeologicznych”.

Na mój gust, to taki wątek, jeśli nie ma kontynuacji przez 6 miesięcy, powinien z automatu trafiać do archiwum, jako „eksponat muzealny” i tylko do odczytu. Wariantem tego rozwiązania mogłaby być możliwość wznowienia, ale tylko przez autora i nie dalej niż przez 6 mies. od zamknięcia. Natomiast skrócenie tego okresu poniżej 6 mies. mogłoby kolidować z intencjami autora, aby po zebraniu np. materiału uzupełniającego, co może zabrać czasem kilka tygodni, mógłby on wątek kontynuować.

A jeśli ktoś chce jakiś temat jednak kontynuować po długim czasie od jego zamknięcia, choćby już po roku, to niech otworzy nowy, z ewent. linkiem do zasobu archiwalnego, jeśli taka byłaby jego wola.

Trzymanie otwartych do edycji wątków przez całe lata przynosi czasem efekty wręcz humorystyczne, gdy ktoś po 10 (czy więcej) latach wrzuca propozycję rozwiązań w stosunku do zapytań lub technologii dawno zapomnianych i gdy w zasadzie nie ma już z kim gadać.

Mam jednocześnie nadzieję, że to nie jest dyskusja akademicka i Administrator Forum, czy inne Ważne Czynniki pozwolą wprowadzić w życie propozycje, jakie tu wyłonią się w dyskusji.

Widzę, że niektórzy (a będąc uprzejmym nie napiszę którzy :wink: ) nie czytają dokładnie.
Nie planuję zamykania nierozwiązanych wątków, więc tego tematu nie ma.
Chodzi tylko o wątki rozwiązane, aby potem nie doklejali się przypadkowi spamerzy, bo w wątku była np. mowa o zakupie dysku, więc po 9 latach (w swoim pierwszym poście na forum) wklejają link do “super sklepu z dyskami”.
Zawsze też wątek można otworzyć, jeśli jest taka potrzeba.

Ja wydzielam takie posty do nowego wątku, jeśli ktoś inny ma podobny problem. Kosz, to nie jest rozwiązanie. Moderator ma pomagać, nie szkodzić. :slight_smile:

No niestety nie jest. Do bardzo dawna. Ale to temat na inna dyskusję.

Nic nie robi tego automatycznie, trzeba to robić ręcznie.

Też nie widzę powodu. Przecież takie wątki mają być otwarte.

To też jest metoda. :slight_smile:

Chyba czytałem niezbyt dokładnie, przyznaję. Dziękuję za uprzejmość :smiley:

I może z tymi nierozwiązanymi jest problem? Tych nierozwiązanych jest chyba sporo. Po jakimś czasie ruch pod nimi zamiera. Mają tak tkwić w kolumnie na dalekich miejscach? Może założyć dla takich starszych niż rok jakieś Archiwum X?

Czy na spamerów nie ma jakiegoś administracyjnego sposobu? Tacy przykleją się do tematu, czy to nowego, czy starego. Chciałoby się rzec, że komercja, czyli reklamy, nie powinny mieć prawa zaistnieć na forum dyskusyjnym. Tacy powinni być usuwani natychmiast. Chcą handlować, mają Allegro.