Czym otworzyć pliki?

Czym otworzyć pliki z końcówką .jar lub .jad ?

Są to pliki do komórek.

1 - .jad

2 - .jar

o co w tych stronach chodzi?

Szkoda, że moderator nie wysilił się bardziej, i nie napisał krótkiego komentarza do swoich linków, bo ja też nie wiem o co biega!

Podejrzewam, że są to pliki skompresowane jakimś specyficznym kompresorem, lub zapisem wewnętrznym jakiegoś programu!

kerimus to są gry do komórki i chce zobaczyć jak wyglądają (pograć w nie na kompie też)

To je tam wgraj, i powinny chodzić, a jak to przekonwertować aby komputer to obsługiwał to nie wiem!

Muszą wymyśleć emulator odpowiedni, ale jak jest to w Javie to może i odpalisz na kompie!

Pytanie było:

Moja odpowiedź wskazała na linki, wyjaśniające, czym:

Ty zamiast odpowiedzieć na w/w pytanie zacząłes swoje:

Tak jest jednak najprościej :o

Czy zawsze musi być “wykładana kawa na ławę” :slight_smile:

Podane linki wyrażnie sugerują, iż są to pliki w Javie.

Zresztą i Autor też to podał

===::> playstop

Zobacz ten program :

Jad - the fast JAva Decompiler

O tak zdecydowanie lepiej. Nie można tak od początku?

Aczkolwiek używanie przez usera narządu zmysłu do umiejętnego posłużenia się dostarczonymi informacjami nie boli. Drugi pozytywny objaw takiego postępowania :arrow: gimnastyka szarych komórek, gdyż narząd nieużywany zanika :hahaha:

Można, ale “czy zawsze musi być “wykładana kawa na ławę”” :smiley:

Skoro chciałęs ale to już Ci chyba wyjaśniono łopatologiczne

PS.1

Sam musiałem użyć Google, ale mnie się

chciało - zamiast jojczyć.

To nie jest miejce na recenzje

I tak dalej uważam, że podawanie pełniejszych informacji jest właściwe , a nie cząstkowych!

Jeśli jednak Fiesta twierdzi, że informacje, które mamy podawać potrzebującym userom są tylko zajawką, pełnej informacji, to napiszmy: “wiem więcej, ale Ci nie powiem, ze względu na to, że bardzo się martwię o Twoje szare komórki. Pogimnastykuj, je trochę, i kombinuj dalej sam”! !!

O to chodziło Fiesta?

Nikt nic takiego nie twierdzi - doskonale wiesz, że czasem

zwykła podpowiedź ukierunkowuje sposób myślenia.

Powtarzam, nie zawsze trzeba wykładać kawę na ławę,

Może się bowiem okazać, że napisana informacja

będzie dla kogoś tak oczywista, że potraktuje to

jako niesmaczny żart i potraktuje jako brak szacunku .

Co do myślenia:

Zresztą takie zalecenie nie jest Ci obce

PS.

Przypominam, z z uporem godnym lepszej sprawy

zajmujesz się czymś, co nie jest jest meritum sprawy

Tym samym - zamykam.

Autora przoszę o ewentualny kontakt na PW