Czym testowac zasilacze? multimetr / tester zasilaczy?

Witam!

Często ludzie przynoszą do mnie komputery do naprawy a bo coś im się tam dzieje itp… Bardzo przydatnym narzędziem byłoby urządzenie które pozwalałoby mi testować zasilacz - napięcia czy są prawidlowe bo z tego też dużo problemów wynika. Chodzi oto aby pomiary były wiarygodne.

Są urzadzenia które nazywaja się “tester zasilaczy” - o takie coś http://allegro.pl/tester-zasilaczy-i2324766455.html

i można tez testować zasilacz właśnie multimetrem.

Tylko teraz pytanie… co bedzie dokładniejsze? Czy taki tester za 60zł czy za 60zł multimetr?

Ja bym brał multimetr, takie coś z twojego linka to pic na wodę. A multimetr jest bardziej uniwersalny.

Zwykły miernik za 15-20zł wystarczy, zresztą ten ‘tester’ niczym więcej nie jest, umożliwia po prostu wygodne podłączenie wtyczek.

Prawdziwa platforma testowa umożliwiałaby zadanie dowolnego obciążenia na poszczególne linie, wtedy zasilacze można testować bez zestawu komputerowego. Tylko to już inna bajka (i cena :wink: ). Na pclabie był dość fajny artykuł o takim sprzęcie, oczywiście traktuj to jako ciekawostkę:

http://pclab.pl/art34567.html

Ciekawe czy ten miernik obciąża linię podczas pomiaru, bo może okazać się rozbieżność w odczytach pomiędzy pomiarem z zasilaczem włączonym “na sucho” a obciążonym. Ponadto nie zmierzysz napięć podczas pracy komputera tym miernikiem jeśli nie będziesz miał niewykorzystanych wtyczek, a multimetrem tak. Jeśli chcesz zmierzyć napięcia w zasilaczu mając go na stole to możesz go obciążyć odpowiednio dobranymi żarówkami.

Uważam, że lepszym wyborem będzie multimetr 50 - 60zł.

fudzis , na forum używamy polskich znaków (ż, ł, ć, ś, ą itp.). Proszę wyedytować swojego posta i poprawić co trzeba. Niezastosowanie się do prośby będzie skutkowało przeniesieniem tematu do śmietnika.

A jak odprowadzałby ciepło? Nie wygląda na taki sprzęt, który dałby sobie radę z odprowadzeniem dużych ilości ciepła (wykonanie - plastik, brak radiatorów, no i jak nastawiać obciążalność, nie mówiąc już o tym, że cały system obciążający też trochę miejsca zajmuje :wink: ). Raczej robi wszystko w idlu :wink:

Za 6 dych kupisz dużo bardziej dokładny miernik niż ten “tester zasilaczy” :slight_smile:

A takie coś może być?

http://allegro.pl/miernik-multimetr-uni … 49955.html

+za 30zł kupiłbym sobie do kabli RJ45 zaciskarke + tester kabli

Powinien Ci wystarczyć :wink: Jeśli interesują Cię bardziej dokładne pomiary to zastanów się nad czymś w granicach 40kilku złotych.

A może jakaś propozycja?

Sam mogę polecić Uni-T’y. Posiadam http://allegro.pl/miernik-uniwersalny-uni-t-ut39a-gwarancja-24-m-ce-i2372531167.html i http://allegro.pl/miernik-uniwersalny-uni-t-ut10a-kieszonkowy-gw-24m-i2344377992.html :slight_smile: Z tym, że ten drugi kupiłem do samochodu. Jak na praktykach byłem to ludzie bardzo sobie chwalili mierniki polskie bodajaże Lumel. Ale to już chyba droższa sprawa i bardziej do automatyki niż same UMC.

Będzie okej, dla zakresu 20V masz w nim dokładność +/-(0.5% + 2 cyfry), rozdzielczość to 0,01V i przykładowo zmierzyłeś równo wartość 12,00V. Błąd graficzny (maksymalny w obie strony) wyniesie:

(0,5% 12,00V / 100% ) + 2 * 0,01V = 0,06V + 0,02V = 0,08V, czyli 12,00V +/- 0,08V

Dokładność do Twoich zastosowań jest wystarczająca, co więcej, mierniki z taką dokładnością można dostać o wiele taniej, wg. opisu nawet taki:

http://allegro.pl/uniwersalny-miernik-i … 50092.html

Gorzej pewnie z wykonaniem :wink:

W podobnej cenie do miernika który podałeś jest:

http://allegro.pl/miernik-multimetr-cyf … 57404.html

Ciut większa dokładność dla zakresu 20V - +/-(0.5% + 1 cyfra), dodatkowo trochę więcej funkcji, które na dzień dzisiejszy pewnie i tak Ci się nie przydadzą.

Tak raczej jest.

Te najtańsze mierniki mają bardzo słabe kable w zestawie przez co szybko się łamią a ich błąd pomiaru zależy od stanu naładowania baterii, dlatego polecam wyłożyć 40 - 50zł i mieć dobry miernik.