Myślałem, że może gdzieś z oficjalnej, ale skoro twierdzisz że stąd to też dobrze…
Samo zdarzenie ma charakter sporadyczny, wyjątkowy rzekłbym bo nigdy mi się coś podobnego nie przytrafiło, także na pewno należy obserwować sytuację jeśliby to się np. powtórzyło toby znaczyło, że coś faktycznie “podgryza” explorera…? To raz.
Dwa. To nie występuje aż tak często by trzeba było wyłączać Comodo w celu sprawdzenia tego, jeśli nawet to on byłby winowajcą to moim zdaniem to sytuacja wyjątkowa i okolicznościowa.
Dalej. No ale jednak przydałoby się przynajmniej zdiagnozowanie ręczne, naoczne co może powodować to zdarzenie poprzez faktycznie analizę jakiegoś raportu końcowego ze skanu.
Może być to RogueKiller ? Nie wiem skoro twierdzisz, że nie da rady samego raportu ze skanu tu wrzucić, tylko z czyszczenia ?, to… może jakimś innym softem ? #-o
Co do aktualizacji i łatek. Tak pobieram je na bieżąco, w trybie nawet automatycznym, natomiast jak to się ma do Comodo i jego ustawień pod tym kątem to już nie wiem ?
Dotąd nie było z tym problemów, ale nie wykluczam że jakieś mankamenty w ustawieniach mogą za tym stać… ?
Jednak dziwne, że nie było wtedy żadnych komunikatów nt. źródła wystąpienia zdarzenia, nic po prostu.
No właśnie instalując CF chciałem wesprzeć system w tej ochronie, a nie ją blokować jak byłeś łaskaw napisać.
Być może, suponuję - przyczyną tego mogło być to iż połączenie z siecią mam przez ster miniporta WAN i muszę klikać ze startem systemu zawsze w okienko połączenia z nią i jako, że zdarzenie nastąpiło przed startem systemu CF jeszcze przed wykryciem tego połączenia mógł wygenerować ten bug (?) ? Dziwny ten bug, bo żadnych oznak tego w postaci okienek błędu czy coś, nic… ?
Tym bardziej, że wcześniej też miałem podobne do tego zdarzenia że przed połączeniem w CF wywalało error od CSA że pdp przez chwilowy brak połączenia spowodowany pobieraniem przez CF jej aktualizujących się baz danych.
To bardzo sporadyczne zdarzenie, mogące się zdarzać także w trakcie gdy np. wyłączą połączenie, a akurat bazy się wtedy aktualizują…
Czy to powyższe może mieć z tym związek - nie mam pojęcia, może ?
Ogólnie Twoje założenia, że jakoby Comodo było źródłem wszelkiego zagrożenia, nie tylko w tej kwestii uważam za przesadne, no przecież po to to wymyślono by chroniła system. Jest także podobno bardzo chwalona jako niezrównana wśród innych, a na pewno lepsza od tej systemowej, która jest wyłączona.
Jeśli już doszukiwać się przyczyn w Comodo, to raczej w niewłaściwych ustawieniach i konfigu w stosunku do stanu optymalnego i własnych preferencji.
To wszystko są mocne, ale jednak tylko przypuszczenia, bo zastanawiam się co jeśli nie Comodo byłoby w stanie w ten sposób “ruszyć” samego Eksploratora Windows i to tak niespodziewanie ?
Być może to czysty zbieg okoliczności ? Raport z tego na pewno warto prześledzić.
Także koniec końców myślę, że sposób z logiem ze skanu do wspólnej analizy jest całkiem dobry i nie mówię nie RogueKiller-owi lub innemu narzędziu do tego, ale jednak chciałbym zachować tutaj jak największą dozę pewności i wiedzieć czytelnie i na pewno co ew. usuwać, a nie działać w ciemno.
Na pewno warto to przynajmniej sprawdzić. =D>