jak w temacie komp był czyszczony ok 1,5 roku temu. chodzi ok ale pytam dla pewności
Czas go wyczyścić. Warto zajrzeć nawet do zasilacza. Jeżeli w pokoju dość szybko zbiera się kurz, to warto czyścić co mniej więcej 3 miesiące. Wszystko w zależności od potrzeb.
przedmuchaj i się odsuwaj kompa czyść co 3 miesiące najlepiej bo potem wiatraczki wolniej chodzą i jest większa temperatura podzespołów a potem restart warto czyścić bo potem może ci się komp wyłączyć przy pisaniu/malowaniu/graniu
a taki zwykły pendzelek wystarczy? no i odkurzacz oczywiście!
Z odkurzaczem radzę uważać. Pędzelek może być, ale musi być czysty (nie używaj go do innych rzeczy) i dobrze, aby miał miękkie włosie.
Podczas czyszczenia, zwróć uwagę na wentylator na procesorze. Spróbuj go wyczyścić od strony radiatora. Od wewnętrznej strony zbiera się dość dużo kurzu.
//EDIT
I przed otwarciem obudowy, dotknij czegoś uziemionego, aby odprowadzić ładunek elektrostatyczny.
polecam sprężone powietrze - przydaje się bo odkurzaczem wszystkiego nie odkurzysz
ale jak krzywo naciśnie to cieknie ciecz podobno
pomyśl… jak wsiorbie ci coś na płycie (chociażby zworkę, to w najlepszym przypadku) to potem będziesz miał
Ja czyszczę co dwa miesiące odkurzacz i patyczki do uszu .Znajomy kiedyś myślał że ma zepsuty komputer zaniósł do serwisu
bo był na gwarancji wystarczyły 3 - miesiące z początku podejrzewali poważną usterkę ale odkurzyli i komputer ożył , więc warto odkurzać .
czyli raczej używać odkurzacza do tego co spadnie z płyty głównej.
jeszcze jedna prośba o odpowiedź na moje inne pytanko
ale nie tam odpowiedzi na moje pytanie(albo jej nie widzę)
Edycja
zabrałem się w końcu za wyczyszczenie kompa. Nie mam napuchniętych kondensatorków. Mam dwa wiatraczki(jeden ka CPU a drugi z tyłu obudowy - koło karty graficznej) były dość brudne. teraz komp chodzi dużo ciszej. Dziękuje wszystkim za rady - aha użyłem tylko pędzelka i własnej dmuchawki w postaci ust a to co spadło znalazło się w odkurzaczu.
Ale mam jeszcze jedno pytanie. Mam taki zasilacz: Altis 300 W
Możecie mi coś na jego temat powiedzieć?
Chiny…?
A jaki masz konfig kompa? Ja bym się bał takie coś trzymać ;s
Kup sobie MC 350W/400W , AmacroX Warrior’a 450 lub jakiś pentagram. (100-150zł)
semprom 3000(1,8 ghz) 512 ramu i grafa 64 mb. nic szczególnego. jak dla mnie wystarczy
A na zasilacz mam jeszcze 1,5 roku gwarancji
Eee to ten zasilacz powinien przy takim sprzęcie wytrwać nie jest to jakaś super maszynka
ale gwarancję ma na zasiłkę… a jak zasiłka się spali to zabiera ze sobą mobo i ew. coś jeszcze (dysk, grafa itd.)
radzę wsadzić chociażby modecom MC-350 za 70zł
fakt, w sumie by wystarczył fortron