Czyszczenie komputera sprężonym powietrzem-pytania

Jakie efekty uboczne, mogą pokazać się przy czyszczeniu sprężonym powietrzem, zarówno prawidłowym jak i nie prawidłowym??

1)Z jakiej odległości trzeba trzymać rurkę z sprężonego powietrza przy czyszczeniu??

2)Jak najlepiej wydmuchać zasilacz mającym wentylator skierowany w dół??

3)Czy coś się może uszkodzić przy czyszczeniu??

4)Ile trzeba odczekać przed włączeniem komputera po czyszczeniu??

Ogólnie to śmierdzi gazem (tak jak gaz do zapalniczek) sprężone powietrze to tylko nazwa równie dobrze można używać gazu do zapalniczek nawet taniej wychodzi, wietrz pokój przy czyszczeniu.

To nie ma różnicy, oprócz tego że jak będziesz psikał to lepiej będzie odrywało kurz z 1cm niż 10.

Zdemontuj zasilacz, i dmuchaj słomką między łopatkami wentyla, jak nie ma plomb to najlepiej i najwygodniej będzie po rozkręceniu.

Jak będziesz tłukł puszką po płycie to tak, bo inaczej to ciężko będzie, przy czyszczeniu nie bądź ubrany w ubrania które mocno elektryzują, dotknij nie pomalowanej części grzejnika lub bolca w gniazdku, lub kup rękawiczki chroniące przed ESD koszt 5-20 zł

http://pl.wikipedia.org/wiki/Wy%C5%82ad … ostatyczne

Nie długo zanim podepniesz kable, wszystko skręcisz to wystarczy, gazy przy rozprężaniu powodują ochłodzenie i pojawia się rosa (nie wiem czy strzelałeś z pistoletu pneumatycznego na CO2 ale przy tym dobrze to widać) ale tu gł na puszce będzie, wątpię czy pojawi się na kompie, w zasadzie to nie trzeba czekać.

heh mogę czyścić kompa w samych jeansach, bez koszulki i swetra, może pomoże. Mam w domu jedynie rękawiczki malarskie,takie materiałowe (coś ala bawełna) pokryte od spodu gumą, mogą być takie??

Raczej nie, elektryczne są z czegoś innego i jak sama nazwa wskazuje są do malowania, np jak jesteś u dentysty to miałeś zęby borowane wiertarką udarową czy dentystyczną, zasadniczo to są wiertarki :slight_smile:

Nie ubieraj się w golf, dotknij grzejnika czy bolca i nie powinno być problemu, uszkodzenie czegoś przez esd zdarza się bardzo rzadko w domowych warunkach.

Moje 1 w życiu samodzielne czyszczenie komputera zakończone sukcesem. Nawet z wyjęciem grafiki sobie poradziłem, choć miałem z tym problem, dopóki nie załapałem knifu